Cyceron 'De amicitia' - quem fuerat aequius

Pomoc w tłumaczeniu z łaciny na język polski.
Margot
Peregrinus
Posty: 7
Rejestracja: pn 01 gru 2008, 12:35

Cyceron 'De amicitia' - quem fuerat aequius

Post autor: Margot »

Otóż przy tłumaczeniu tekstu Cycerona natrafiłam na pewien problem. Konkretnie chodzi o 'kwiatka' z poniższego fragmentu:

[15] Quam ob rem cum illo quidem, ut supra dixi, actum optime est,
mecum incommodius, quem fuerat aequius, ut prius introieram, sic prius
exire de vita. Sed tamen recordatione nostrae amicitiae sic fruor ut beate
vixisse videar, quia cum Scipione vixerim, quocum mihi coniuncta cura de
publica re et de privata fuit, quocum et domus fuit et militia communis et,
id in quo est omnis vis amicitiae, voluntatum, studiorum, sententiarum
summa consensio.

Moje pytanie brzmi: dlaczego tam jest 'guem' - acc. ale przecież logicznie - powinien być abl. ostatecznie - dat. . 'któremu (dla którego) było sprawiedliwiej', ale czemu acc.? Nic mi nie pasuje. Czy to rekcja jakaś? Jeśli tak, to od jakiego czasownika, bo chyba nie od fuerat (??).
Nigdzie nie mogę tego znaleźć :( będę wdzięczna za pomoc i z góry dziękuję.
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

moim zdaniem jest to zwykłe ACI: było sprawiedliwiej, bym raczej tak uszedł z życia, jak najpierw weń wszedłem. - jakoś tak...

w każdym razie: fuerat aequius (żeby co?) quem (którego to mnie) exire de vita

to tak jak: me velim mori - dosł: chciałbym żebym ja umarł
tak samo i tu: fuerat aequius me exire - tyle, że tutaj jest nawiązanie do zdania nadrzędnego, dlatego mamy zaimek względny, a że do tego wcina się ACI to stoi on w accusativie, ACI w tym przypadku jest funkcjonalnym odpowiednikiem zdania podrzędnego podmiotowego (tak jak przy: accidit me velle... - zdarza się, że chcę)
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
ODPOWIEDZ