Dum spiro, spero. Poprawnie?

Pomoc w tłumaczeniu z łaciny na język polski.
mz1990
Peregrinus
Posty: 2
Rejestracja: pt 06 lut 2009, 16:26

Dum spiro, spero. Poprawnie?

Post autor: mz1990 »

Tak jak w temacie, czy to wyrażenie napewno znaczy "Póki tchu, póty nadziei"?
I czy ogólnie jest poprawnie napisane gramatycznie?
Jestem prawie pewien, że jest dobrze, ale muszę sie upewnić ;)

EDIT:
Dzięki za pomoc ;)
Temat można zamknąć :P.
Pozdro
Ostatnio zmieniony wt 10 lut 2009, 18:30 przez mz1990, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

jest dobrze:) ta polska wersja jest oczywiście jednym z wariantów przekładu
oryginał łaciński w dosłownym przekładzie: mam nadzieję póki oddycham.
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
ODPOWIEDZ