Załamka ;( albo Uczta ;)

Dyskusje na dowolny temat.
Awatar użytkownika
syla
Civis Romanus
Posty: 72
Rejestracja: pt 18 sty 2008, 21:52
Lokalizacja: Germania :)

Post autor: syla »

No nie wiem :P Nic nie czytamy, więc i skąd?? A akurat aż tak bardzo mnie do takiej literatury nie ciągnie :mrgreen: A czy jest jakas książka, którą szczególnie byście mi polecali??? <dla początkujących :lol: >
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

A wyrocznia w Delfach nic Ci nie mówi? Apollo etc. ?
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
R. K. Miller
Senator
Posty: 309
Rejestracja: śr 18 kwie 2007, 15:34
Lokalizacja: Vereinigte Staaten von Groß-Österreich

Post autor: R. K. Miller »

Hej, ja w jej wieku też nie wiedziałem tego...
Bons fut li siecles al tens ancienor,
Quer feit i ert e justise et amor,
Si ert credance, dont or n’i at nul prot ;
Toz est mudez, perdude at sa color :
Ja mais n’iert tels com fut als ancessors.
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Ja w jej wieku znałam większość z mitologii Grecji i Rzymu, ale nie czas tutaj na to (żeby nie było: interesowałam się mitologią zawsze).
W bardzo bardzo wielkim skrócie: Gdy szłaś sobie (oczywiście będąc mężczyzną, bo jak inaczej) do wyroczni w Delfach zasięgnąć jakiejś rady, to kapłanka zwana Pythią udzielała Ci bardzo niejasnej odpowiedzi.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Helwiusz Pertynaks
Tribunus militum
Posty: 177
Rejestracja: wt 16 sty 2007, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Helwiusz Pertynaks »

Dziwne, że nauczyciel przy przerabianiu tekstu nie wyjasnia Wam takich zagadnień kulturowych.

PS dzięki za tłumaczenie :)
... beznadziejnym, Ikarowym lotem byłby cały wysiłek kultury nowoczeswnej, gdyby przez nierozwagę straciła podporę tych skrzydeł, które jej przypiął geniusz kultury klasycznej.
Gustaw Przychodzki
Awatar użytkownika
syla
Civis Romanus
Posty: 72
Rejestracja: pt 18 sty 2008, 21:52
Lokalizacja: Germania :)

Post autor: syla »

Dzięki za obronę R. K. Miller :D Nie, uczymy się tylko o kulturze antycznej. W każdym razie od dzisiaj Pythia kupuje te wróżby u wyroczni i koniec. Jakieśtam mity znam, ale specjalnie sie tym nie interesuje ;P Dlatego pytam - ciągle piszecie o jakichś Cyceronach, Wergiliuszach, Platonach itp. a ja nie mam bladego pojęcia o co Wam chodzi :mrgreen: A ogólnie to w tekście jest o jakiejś wyroczni, ale jakieś takie pokręcone to było no a gdzie wcisnąć tą Pythie to już w ogóle nie wiedziałam. Jeden tekst mieliśmy taki, co jacyś 2 bracia poszli do tego całego oraculum i COŚ im odpowiedziało, że ten, kto pierwszy pocałuje matkę, ten... no własnie, już nie pamiętam, bo to dość dawno było. Ale często tam chodzili i zawsze COŚ im odpowiadało 8) Ale Pythię mamy pierwszy raz ;P
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Skoro pokręcone, to jak najbardziej adekwatne do Pythi :D Bo co z tego, jak ludzie dostawali odpowiedź, skoro jej nie rozumieli lub zrozumieli źle (co pokazuje historia)?
Możemy Ci krótko wyjaśniać, jeśli chcesz :)
He he, to nie był atak z mojej strony, ale zdziwiłam się, że nic nie wspomnieli dając taki tekst.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
syla
Civis Romanus
Posty: 72
Rejestracja: pt 18 sty 2008, 21:52
Lokalizacja: Germania :)

Post autor: syla »

Jeżeli Ci się chce, to bardzo chętnie :D
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

A ja wiem, o co może chodzić! Jest to ten typ nauczania języka, w którym skupia się maksymalnie na tekście, a kon-tekst nie jest już tak istotny. Karkołomne w dzisiejszych czasach.
Quod sis, esse velis, nihilque malis;
Summum nec metuas diem nec optes.
Marcus Valerius Martialis X, 47 12-13
Loghe
Tribunus militum
Posty: 110
Rejestracja: pn 20 sie 2007, 11:36

Post autor: Loghe »

ja nie umiem tłumaczyć tekstu nie wiedząc kto z kim i dlaczego :/ mimo wszystko tło historyczne, mitologiczne, jest bardzo ważne i pomocne.
Helwiusz Pertynaks
Tribunus militum
Posty: 177
Rejestracja: wt 16 sty 2007, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Helwiusz Pertynaks »

Własnie! Mnie wydaje sie dziwnym, jak można w ten sposób uczyć łaciny. To tak jakby dać komuś tępy nóż. Chociaż nauczymy tę osobę jak powinno się z niego korzystać, to chleba już sobie nie ukroi:)
... beznadziejnym, Ikarowym lotem byłby cały wysiłek kultury nowoczeswnej, gdyby przez nierozwagę straciła podporę tych skrzydeł, które jej przypiął geniusz kultury klasycznej.
Gustaw Przychodzki
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

a znacie takie zdanko: "potius amicum quam dictum perdere"? Quint. inst.orat. VI, 3, 28 które w wielu miejscach podaje się jako: "lepiej stracić przyjaciela, niż udatne powiedzonko", "lepiej stracić przyjaciela niż dobry dowcip"

przeczytajcie sobie kontekst, a zobaczycie, jak zgubne jest cytowanie czegoś bez kontekstu...

Refert his ubi quis utatur. Nam in convictibus et cotidiano sermone lasciva humilibus, hilaria omnibus convenient. Laedere numquam velimus, longeque absit illud propositum, potius amicum quam dictum perdendi.
Ostatnio zmieniony śr 25 lut 2009, 19:15 przez Martinus Petrus Garrulus, łącznie zmieniany 1 raz.
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
R. K. Miller
Senator
Posty: 309
Rejestracja: śr 18 kwie 2007, 15:34
Lokalizacja: Vereinigte Staaten von Groß-Österreich

Post autor: R. K. Miller »

No tak :).

Podobnie jest z "ut pictura poesis" Horacego, którego to cytatu uczeni poloniści używają do mówienia o pokrewieństwie literatury i malarstwa, gdy tymczasem chodzi tylko o to, że tak jak jedne obrazy lepiej oglądać z bliska, a inne z daleka, tak w jedne wiersze należy głebiej wniknąć, a w inne nie.
Bons fut li siecles al tens ancienor,
Quer feit i ert e justise et amor,
Si ert credance, dont or n’i at nul prot ;
Toz est mudez, perdude at sa color :
Ja mais n’iert tels com fut als ancessors.
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

ja myślę, ze to nadinterpretacja. wydaje mi się, że Horacemu chodzi o to, że gusta są różne i że nie wszystkim podoba się to samo, że tak jak i na obraz na wiersz trzeba patrzeć pod różnym kątem, jedni wolą, gdy opiewa się coś heksametrem a inni woleliby ten sam temat wypowiedzieć np. jambem. to właśnie widzę w tym fragmencie "de arte"
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
ODPOWIEDZ