Nie cały umarł

Pomoc w tłumaczeniu z języka polskiego na łacinę.
TLo
Peregrinus
Posty: 5
Rejestracja: ndz 19 kwie 2009, 11:46

Nie cały umarł

Post autor: TLo »

Bądźcie pozdrowieni! :-)
Chciałem prosić uprzejmie o pomoc w zgrabnym i stylistycznie oraz gramatycznie poprawnym przetłumaczeniu zwrotu "Nie cały umarł" - właśnie tak, a nie jak u Horacego - "Nie cały umrę".
Przychodzą mi na myśl formy poniższe:

Non omnis obiit
Non omnis morit (?)
Non omnis mortuus erat
Non omnis mortuus est

ale ani żadnej nie jestem pewien, ani na żadną nie umiem się zdecydować.
Wdzięczny będę za pomoc i sugestie.

Pozdrawiam :)
TLo
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

U Horacego -> non omnis moriar "nie cały umrę"
zatem per analogiam -> non omnis morietur "nie cały umrze"
jeśli zamiast "umrze" ma być "umarł" to może to być
np. non omnis mortuus est


forma morit jest synkopowaną formą moverit i nie ma z umieraniem nic wspólnego
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
TLo
Peregrinus
Posty: 5
Rejestracja: ndz 19 kwie 2009, 11:46

Nie cały umarł

Post autor: TLo »

Dziękuję Co bardzo za odpowiedź i sugestię, co do "Non omnis mortuus est". A co sądzisz o formie "Non omnis mortuus erat"? Która z nich wydaje Ci się lepsza?
Pozdrawiam
TLo
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Według mnie nie ma sensu dawanie formy plusquamperfectum tutaj.
Bo to by był czas zaprzeszły, czyli "nie cały był umarł"
Ja bym przy perfectum została.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
TLo
Peregrinus
Posty: 5
Rejestracja: ndz 19 kwie 2009, 11:46

Post autor: TLo »

Mnie ten czas zaprzeszły o tyle wydaje się w moim przypadku atrakcyjny, że zwrotu "Nie cały umarł" chcę użyć w odniesieniu do człowieka, którego lata życia wyznaczają daty 1850-1933 - wybitnego, a zapomnianego nieco, konserwatora zabytków polskich.
Dziękuję Ci bardzo za pomoc :)
Miłego dnia :-)
TLo
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

plusquamperfectum znaczyłoby: "był martwy" czyli w stanu dokonanego w kontekście opisywanej czynności przeszłej, np: gdy przybyłem do domu on już był martwy. (cum domum venissem, ille iam mortuus erat)
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
ODPOWIEDZ