Budowa zdania z orzeczeniem imiennym
Budowa zdania z orzeczeniem imiennym
No właśnie, jak wygląda poprawie gramatycznie zdanie z czasownikiem esse?
Dopełnienie, czy jaką inna część zdania nie odmienia się i zostawia się ją w nominativusie. Może ktoś wyjaśnić? i na konkretnych przykładach przedstawić?
np. "Znajomość języka łacińskiego jest potrzebna w naukach medycznych"
(disciplinae medicae)
Dopełnienie, czy jaką inna część zdania nie odmienia się i zostawia się ją w nominativusie. Może ktoś wyjaśnić? i na konkretnych przykładach przedstawić?
np. "Znajomość języka łacińskiego jest potrzebna w naukach medycznych"
(disciplinae medicae)
-
- Senator
- Posty: 320
- Rejestracja: ndz 30 kwie 2006, 21:50
- Lokalizacja: civitas Posnaniensis
"Esse" często jest częścią orzeczenia imiennego.
Jak widać na przykładzie podkreślonego zdania, w języku polskim orzeczenie imienne może wymagać od orzecznika formy narzędnika (czym? częścią).
W łacinie jest inaczej. Zdanie:
"Marek jest synem Juliusza."
tłumaczymy:
"Marcus est filius Iulii."
"Synem" to narzędnik, "filius" to nominativus, czyli mianownik. Wedle polskiej gramatyki powinien być tam ablativus - "filio".
Jak widać na przykładzie podkreślonego zdania, w języku polskim orzeczenie imienne może wymagać od orzecznika formy narzędnika (czym? częścią).
W łacinie jest inaczej. Zdanie:
"Marek jest synem Juliusza."
tłumaczymy:
"Marcus est filius Iulii."
"Synem" to narzędnik, "filius" to nominativus, czyli mianownik. Wedle polskiej gramatyki powinien być tam ablativus - "filio".
Oremus et pro perfidis Judaeis: ut Deus et Dominus noster auferat velamen de cordibus eorum; ut et ipsi agnoscant Jesum Christum Dominum nostrum.
http://derepublica.blox.pl
http://derepublica.blox.pl
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
-
- Senator
- Posty: 320
- Rejestracja: ndz 30 kwie 2006, 21:50
- Lokalizacja: civitas Posnaniensis
Choć z tym est to sprawa skąplikowana. Bo z jednej strony w większośći podręczników polskich jest ono na końcu (bo jest orzeczeniem). ale z drugiej strony w angielskich pdręcznikach spotkałem sie ze stwierdzeniem, ze esse (i jego pochodne) raczej nie stawia sie na koncu zdania.
Beatos in caelo Latine locuturos probabile
Ὁ βίος βραχύς, ἡ δὲ τέχνη μακρή
Mój blog:
http://keraunos-takiesobieprzemylenia.blogspot.com/
Ὁ βίος βραχύς, ἡ δὲ τέχνη μακρή
Mój blog:
http://keraunos-takiesobieprzemylenia.blogspot.com/
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
to wszystko zależy od kontekstu... e.g:
- Estne Marcus filius tuus?
- Non! Ille est filius sororis meae!
- Marcus filius meus est. - effert se Titus
- Vere? Incredibile! Si mihi hoc abs te denuntiatum non fuerit, non crediderim! A quo igitur sapientia eius in haereditete venit? Quia non abs te mihi videtur...
- Haec est amicus meus.
- Illum inimicum tuum esse putabam...
tak samo z użyciem zaimków:
- Quis hoc deluit?
- Ego delui.
- Deluisti hoc?
- Sic, delui.
to wzsystko zależy od tego, co chcesz powiedzieć... Rzymianie unikali raczej kończenia zdania krótkimi słowami... "Est" pojawia się raczej na końńcu w zdaniach typu: "Marcus filius meus est"...
- Estne Marcus filius tuus?
- Non! Ille est filius sororis meae!
- Marcus filius meus est. - effert se Titus
- Vere? Incredibile! Si mihi hoc abs te denuntiatum non fuerit, non crediderim! A quo igitur sapientia eius in haereditete venit? Quia non abs te mihi videtur...
- Haec est amicus meus.
- Illum inimicum tuum esse putabam...
tak samo z użyciem zaimków:
- Quis hoc deluit?
- Ego delui.
- Deluisti hoc?
- Sic, delui.
to wzsystko zależy od tego, co chcesz powiedzieć... Rzymianie unikali raczej kończenia zdania krótkimi słowami... "Est" pojawia się raczej na końńcu w zdaniach typu: "Marcus filius meus est"...
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
donec Ver veniat nos foveant pueri!