możesz wszystko, tłumaczenie

Pomoc w tłumaczeniu z języka polskiego na łacinę.
Awatar użytkownika
A_Kornel
Aedilis plebeius
Posty: 568
Rejestracja: pn 07 mar 2011, 09:18

Re: możesz wszystko, tłumaczenie

Post autor: A_Kornel »

Alopex Lagopus pisze:Hmm.. Kornelu, co myślisz o konstrukcji z quia? :D
Lisku, prawdę mówiąc pomysł łączenia dwóch sformułowań tj. "omnia potes" oraz "nil tibi [ardui est/ arduum] w jedno zdanie to lekka przesada
I. jedno zdanie implikuje logicznie drugie; tj. skoro mogę wszystko; to jest oczywistym iż nic nie jest mi na tyle trudne bym tego nie osiągnął);
II. te dwa sformułowania osobno brzmią fajnie, ale połączone w jedno zdanie sprawiają wrażenie "stylistycznego Frankensteina"; niezależnie czy użyjemy quia, quod, nam, "nec/neque enim", igitur, itaque ect.
Moim zdaniem jeżeli nasz gość życzy sobie "możesz wszystko albowiem/ponieważ nic nie jest tobie zbyt trydne (byś tego nie dokonał); wymaga
1) albo nowego tłumaczenia
2) albo wyszperania czegoś u Horacego aby zachować ciągłość stylistyczną (tj. jak Horacy sformułowałby "X może dokonać Y ponieważ Z" :lol:
Nie bierz życia zbyt poważnie i tak nie wyjdziesz z niego z życiem. - Kin Hubbard
Don't stop when you're tired, stop when you're done - Johnny Sins
ambri
Peregrinus
Posty: 8
Rejestracja: czw 18 kwie 2013, 13:49

Re: możesz wszystko, tłumaczenie

Post autor: ambri »

Tak czułem, że przesadziłem, no ale trudno :P Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś pomysły to zapraszam :)

Tak czy siak mam co chciałem, jeszcze raz dziękuję :lol:
ODPOWIEDZ