POTRZEBNA POMOC NA EGZAMINIE!!!
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
O niebiosa! juz po wszystkim !
Ech, odnoszę wrażenie, że niewiele w życiu przeszliście... Wydaje mi się niemożliwym, aby nikt z Was nie ściągał nigdy w życiu... A ja juz jestem po egzaminie, ktory byl, jak mozna sie bylo spodziewac, masakryczny (przynajmniej w naszym odczuciu). W każdym razie jenda osoba nie była w stanie tego zrobić:/ w wyznaczonym czasie. No ale poradziliśmy sobie, bez Waszej pomocy... Teraz zostaje tylko czekac na wyniki i modlic sie, zeby nasze wypociny ktos docenil... No wiec zegnam raz na zawsze, miejmy nadzieje i zycze Wam, zebyscie nigdy nie spotkali sie z odmowa i nigdy nie zostali ponizeni tak jak ja...
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
-
- Senator
- Posty: 320
- Rejestracja: ndz 30 kwie 2006, 21:50
- Lokalizacja: civitas Posnaniensis
Akurat pod tym mogę się podpisaćMartinus Petrus Garrulus pisze:z łąciny nigdy nie ściągaliśmy
Widzę, że gergovia poczuła się bardzo dotknięta, ciekawe, czy przy odmowie napisania pracy magisterskiej ludzie też się tak wzburzają ? Zaiste interesująca mentalność
Ludzie - chcecie ściągać ? Wasza sprawa, niekiedy można to zrozumieć, ale, na litość, radźcie sobie sami !
A jak nie to zatrudnijcie skrybów, niech wam preparują ściągi.. obłęd..
Zgadłaś, np. my na filologii klasycznej bumelujemy cały rokgergovia pisze:Ech, odnoszę wrażenie, że niewiele w życiu przeszliście...
Ostatnio zmieniony śr 21 cze 2006, 15:36 przez Sarmatis, łącznie zmieniany 1 raz.
O tak a wszystko zalicza się same Również podpiszę się pod brakiem ściągania. Krew mnie zalewa, kiedy ja dostaję ledwo 3, ale uczciwą swoją pracą a ktoś mi się w nos śmieje, że ma 5 a wszystko ściągnął Ale to, myślę, leży w mentalności każdego człowieka indywidualnie.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
- Gemma
- Peregrinus
- Posty: 16
- Rejestracja: pn 27 mar 2006, 00:17
- Lokalizacja: III LO Bielsko-Biała
- Kontakt:
I tym sposobem miłośnicy łaciny pracują na swoją opinię ludzi zachwyconych swą elitarnością i oderwanych od rzeczywistości..żenada. Nie popieram ściągania, ale nagonka na Gergovię jako sprawczynię zła wszelkiego jest co najmniej niesmaczna.
"Życie jest piękne"-powiedział Prosiaczek i skoczył ze skały.
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
ja nikogo nie "naganiam", tylko dziwię się, że ktoś może się oburzyć na to, że ktoś odmawia mu pomocy w oszustwie...
mnie denerwowało to, że ja swoją uczciwą pracą w rozwiazywaniu zadań z matematyki dostawałem oceny "mniejsze lub równe" 3, zaś inni dostawali nawet 5 za zadania domowe odpisane na przerwie na parapecie... a, że dzięki swym ocenom uchodzili za "wszystko rozumiejących" nigdy nie byli odpytywani ze zrozumienia tego, co w zadankach owych napisali... ja zaś umiałem uzasadnić swoje "błędne" rozumowanie... i co mnie za to spotykało??? dziś ocenia się nie pracę, lecz wynik... a tu powinna być koniunkcja
mnie denerwowało to, że ja swoją uczciwą pracą w rozwiazywaniu zadań z matematyki dostawałem oceny "mniejsze lub równe" 3, zaś inni dostawali nawet 5 za zadania domowe odpisane na przerwie na parapecie... a, że dzięki swym ocenom uchodzili za "wszystko rozumiejących" nigdy nie byli odpytywani ze zrozumienia tego, co w zadankach owych napisali... ja zaś umiałem uzasadnić swoje "błędne" rozumowanie... i co mnie za to spotykało??? dziś ocenia się nie pracę, lecz wynik... a tu powinna być koniunkcja
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Że oderwani jesteśmy od rzeczywistości z tym się zgodzić mogę. Nie zgodzę się natomiast z tą elitarnością. A Gergovia mogła zwrócić się z taką prośbą na priv. Uniknęłoby to niepotrzebnego zamieszania.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Ja tam święta nie jestem (kamieniem rzucić nie mogę ) i daleko mi do potępiania ściągania zawsze i nieodwołalnie, ale mam przynajmniej świadomość swojego niegdysiejszego, czasem błędno-luzackiego podejścia. U niektórych natomiast zadziwia mnie poczucie pełnej niewinności i jeszcze pokrzywdzenia I przekonanie, że w życiu wystarczą pieniądze a wszystko pójdzie gładko....
Prawdziwa elita nie mówiła o swojej elitarności a same studia nie czynią elity, to chyba oczywiste.
A co jest złego w lekkim oderwaniu od rzeczywistości ? Szkodę może przynieść co najwyżej głównie samemu oderwanemu.
Nie znoszę haseł typu elitarna szkoła, elitarny kierunek.. nie mam pojęcia kto to wymyśla, ale, jak wynika z moich obserwacji, raczej są to opinie ludzi z zewnątrz.I tym sposobem miłośnicy łaciny pracują na swoją opinię ludzi zachwyconych swą elitarnością i oderwanych od rzeczywistości..
Prawdziwa elita nie mówiła o swojej elitarności a same studia nie czynią elity, to chyba oczywiste.
A co jest złego w lekkim oderwaniu od rzeczywistości ? Szkodę może przynieść co najwyżej głównie samemu oderwanemu.
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
A kto powiedział, że tak uważam ? Jeszcze czego !Martinus Petrus Garrulus pisze:dlaczego uważasz, że nie jesteśmy elitarni?
No dobra - po prostu jak ktoś mówi wobec innych, że należy do elity, to jakoś mnie wyjątkowo drażni, osobista niechęć pozostała z czasów szkolnych, wynikła z nadmiernego mniemania o sobie pewnej mnie nauczającej W końcu można to wyrazić bardziej subtelnie i mniej pompatycznie
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
- Salustiusz
- Quaestor
- Posty: 206
- Rejestracja: sob 31 gru 2005, 19:03
Jesteśmy tacy elitarni bo już przed rozpoczęciem studiów wiemy, że nie znajdzie się dla nas żadna sensowna praca Żartowałem oczywiście. Ja z poczuciem mojej ''elitarności'' walczę summa cum vi ale czasem mi nie wychodzi. A oderwany od świata jestem TOTALNIE!!! I jeszcze protestuję przeciwko nazywaniu MArtinusa ''chłopczykiem''!!! Nos viri sumus !!!!!
Themistocles, Neocli filius, Atheniensis.