Odróżnianie koniugacji II i III

Problemy gramatyczne i ich rozwiązania.
hiui20
Peregrinus
Posty: 16
Rejestracja: śr 21 cze 2006, 14:45

Odróżnianie koniugacji II i III

Post autor: hiui20 »

to pewnie zenujace pytanie ale zaczelam sie sama uczyc..i nie jestem pewna jak rozpoznac II i III koniugacje.. doszlam juz ze w zaleznosci czy e jest dlugie czy krotkie nalezy do tematu badz nie..ale jak rozpoznac ze jest dlugie czy krotkie?? pomijajac zajrzenie do slownika...?
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

to pytanie nie jest żenujące, bo zaczynasz się uczyć łaciny i chcesz zrozumieć a nie "wkuć i nie umieć tego zastosować" :D gdybyś była np: w trzeciej klasie liceum i uczyła się łaciny trzeci rok i zadałabyś to pytanie, to wtedy byłoby to rzeczywiście straszne...

tak więc:

jeśli słyszysz jak ktoś mówi, to słychać, że mówi akcentując: facere, agere, ponere, ale monere, movere, parere

mając słowo w dwych formach widzisz:

pono, ere
moveo, ere

jeśli verbum jest w II konugacji, to zawsze przed "o" jest "e", zaś jeśli w III, to owego "e" przed "o" nie ma...

poza tym, jak już się oczytasz, to intuicyjnie bedziesz wiedziała, co w której koniugacji się odmienia :D

poza tym widać wszystko po odmianie: movet, paremus, facimus, agunt... (choć czas przyszły III wygląda podobnie jak praesens II) :wink:
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
hiui20
Peregrinus
Posty: 16
Rejestracja: śr 21 cze 2006, 14:45

dziekuje bardzo

Post autor: hiui20 »

dziekuje bardzo..zes sie napisal byl :wink:
Awatar użytkownika
ini
Tribunus militum
Posty: 138
Rejestracja: pt 09 cze 2006, 12:39

Post autor: ini »

Sorki, że się wtrącam, ale nie wszystko napisałeś.
Są przecież czasowniki, które mają w pierwszej formie zakończenie -eo, a nie należą do II koniugacji. np: creo,are. Więc rozpoznawanie po pierwszej osobie nic nie da. Jak już tłumaczysz, to wytłumacz kompleksowo, a nie tylko część.

Tak naprawdę trzeba brać pod uwagę dwie pierwsze formy podstawowe i zobaczyć jak one są zakończone.

I koniugacja: 1 forma: -o; 2 forma: -are
II koniugacja: 1 forma: -eo; 2 forma: -ere
III koniugacja: 1 forma: -o; 2 forma: -ere
III koniugacja oboczność na -io: 1 forma: -io; 2 forma: -ere
IV koniugacja: 1 forma: -io; 2 forma: - ire
Si vis amari, ama
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

wiem, że nie wszystko napisałem, boć uważałem za oczywiste, że ktoś widząc creo i creare będzie wiedział, że to pierwsza koniugacja :wink: poza tym, pytanie brzmiało: "jak odróżnić czasownik III koniugacji od tego II", tak więc uważam, że odpowiedziałem na pytanie unikając dygresji... bo należałoby dodac również do Twojej wypowiedzi:

laudo, are (boć ktoś może kojarzyć z laudo, ere - bo też wypada nasze "a" miast trzeciokoniugacyjnego "e")
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
hiui20
Peregrinus
Posty: 16
Rejestracja: śr 21 cze 2006, 14:45

:)

Post autor: hiui20 »

nie bede forum zasmiecala i nowych tematow tworzyla :wink: ten jest moj :D :!: przyszlo mi jeszcze na mysl czy w lacinie czyta sie podwojnie dwie spolgloski obok siebie jak np w "annus" ?

pozdroffki for @ll :)
Awatar użytkownika
Kore
Senator
Posty: 387
Rejestracja: pt 24 mar 2006, 15:44
Lokalizacja: Wiedeń / Szczecin

Post autor: Kore »

Jeżeli czytasz łacinę wymową tradycyjną - oczywiście tak; czyta się normalnie "annus", "ancilla" itd.

Natomiast u starożytnych Rzymian było coś takiego, jak spółgłoski krótkie i długie. Te długie to właśnie coś takiego jak w wyrazie "annus"; tzw. geminaty. I właściwie nie czytano tych liter podwójnie, lecz przedłużano po prostu czas artykulacji. Podobnie jest dziś w języku włoskim - np. cattivo, peggio. :) Przeczyta się zatem: an:us; ankil:a. :wink: ).

Porównaj takie pary wyrazów, jak: carus - carrus; annus - anus itp. :)
Surdi te dicunt, mea Musa Latina, silentem

/M.Freundorfer
hiui20
Peregrinus
Posty: 16
Rejestracja: śr 21 cze 2006, 14:45

Post autor: hiui20 »

dziekuje kore :) to mnie sie tradycyjnie podoba :D
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

lecz jeśli wyumówi się źle nasze "anno currente" i powie "ano"... (choć to nie ta deklinacja) to ktoś może tu myśleć o "biegnącej babci" albo "biegnącym odbycie" :lol: :lol: :lol: podobnie rzecz się ma z "annus domini", bo źle wymówione może stac się "babcia pańską" albo "odbytem pańskim" :lol: :lol: :lol:
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
C. Iulius Aquilius
Senator
Posty: 320
Rejestracja: ndz 30 kwie 2006, 21:50
Lokalizacja: civitas Posnaniensis

Post autor: C. Iulius Aquilius »

Z "anno" staruszki raczej nie zrobisz, bo o ile pamiętam musiałbyś ją wsadzić do IV deklinacji :)
Oremus et pro perfidis Judaeis: ut Deus et Dominus noster auferat velamen de cordibus eorum; ut et ipsi agnoscant Jesum Christum Dominum nostrum.
http://derepublica.blox.pl
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

masz rację, że nasza "babcia" jest w IV deklinacji, dlatego napisałem w nawiesie: (choć to nie ta deklinacja) :wink:
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Zablokowany