łacińskie żony i słowniki :P

Dyskusje na dowolny temat.
Awatar użytkownika
Celtis
Aedilis curulis
Posty: 779
Rejestracja: pn 28 sie 2006, 17:49
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: Celtis »

ciężki plecak to jedno, ale to jakaś niezła biblioteka, skoro miała większość lektur! :-)
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
Awatar użytkownika
perperuna
Tribunus militum
Posty: 107
Rejestracja: pt 23 gru 2005, 21:52
Lokalizacja: Chełm

Post autor: perperuna »

Właściwie to mamy chyba wszystkie, ale niektóre w pojedynczym egzemplarzu, więc Kropp's Angelsy musiały się nimi sprawiedliwie podzielić :D A biblioteka musi być dobra, wszak znajduje się w I LO w Chełmie 8)
Kropp's angels ;)
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

perperuna pisze:Taki ten topik się luźny zrobił, to ja się zwierzę, że mogłabym być żoną prof. Korusa, bo jestem w nim po uszy zakochana :D:D:D Weźcie go czasami tam w tym waszym Krakowie wypuszczajcie czasem na gościnne występy na KUL, niechże i wschód ma coś od życia ;)


:D Proszę do jakich wyznań dochodzi w tym topicu ;) Prof Korus, gdziekolwiek się pojawia, tam wzbudza swoją osobą sympatię. U nas na UW teraz widzę w planie, że będzie sporo zajęć z prof Styką. Nareszcie przekonam się, jak wygląda
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
Celtis
Aedilis curulis
Posty: 779
Rejestracja: pn 28 sie 2006, 17:49
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: Celtis »

prof. Styka też ma mnóstwo fanek - dziewczyny kazały mi robić mu zdjęcia na wigilii nowogreckiej :D
Ostatnio zmieniony sob 16 wrz 2006, 13:33 przez Celtis, łącznie zmieniany 1 raz.
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

O rany :P Jeszcze doczekamy fanclubów poszczególnych wykładowców. U nas się mówi boski Styka i jego boskie teksty ;)
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
Castlereigh
Civis Romanus
Posty: 85
Rejestracja: ndz 03 wrz 2006, 20:48
Lokalizacja: La Rochelle:)

Post autor: Castlereigh »

perperuna pisze:Taki ten topik się luźny zrobił, to ja się zwierzę, że mogłabym być żoną prof. Korusa, bo jestem w nim po uszy zakochana :D:D:D
Ooooooooo, to nie jestem sama :D :D Aż się zrobię zazdrosna :lol: On jest fenomenalny, czemu do Warszawy przyjechał Styka, a nie on? No czemu? :)
"Kardynale, wiemy o waszych wysiłkach, mających na celu odkrycie naszych tajemnic. Dajcie sobie z nimi spokój, i tak nie dowiecie się niczego ponad to, co sami zechcemy wam zdradzić."
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Ej no a Styka jakiś zły? Ja chcę wreszcie zobaczyć, jak wygląda. Swoją drogą wolałabym prof Stabryłę ;) Prof Korus był przecież w Wa-wie na spotkaniu akredytacyjnym :D
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Heliotis
Quaestor
Posty: 257
Rejestracja: sob 29 kwie 2006, 23:31
Lokalizacja: Wieliczka

Post autor: Heliotis »

innuendo pisze:Ej no a Styka jakiś zły? Ja chcę wreszcie zobaczyć, jak wygląda.
We mnie budzi trochę grozy wyglądem, prawdę mówiąc. Kojarzy mi się niedwuznacznie z pewnym typem postaci historyczno-literackiej... :lol:
...Sic habebis gloriam totius mundi; ideo fugiet a te omnis obscuritas.
Hic est totius fortitudinis fortitudo fortis...

***
wen ubunge ist besser wenne kunst.
Awatar użytkownika
Celtis
Aedilis curulis
Posty: 779
Rejestracja: pn 28 sie 2006, 17:49
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: Celtis »

zły to nie, ale skąd te zachwyty - też nie rozumiem :-) ja tam wolę uczucia lokować nieco bliżej (chciałam napisać, że bardziej lokalnie, ale kompozycyjnie coś nie pasowało ;-) ).
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Ocenię, jak poznam lub zobaczę ;) Ludzie coś wspominali, że im się z historyczną postacią kojarzy. To wada stron wszelakich IFK, że nie ma galerii i potem człowiek czyta czyjąś publikację i nie wie nawet, jak ma sobie jej autora wyobrazić :?
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

eee... no przecież Kropps Angelsy mają wszystkie lekturki... przecież u nich w szkole uczy pani Kropp (i tu pozdrowienia) :D to pewnie jej zasługa, że biblioteka jest tak zaopatrzona... chyba jeszcze nie było takiego roku, w którym pani Kropp nie miałaby olimpijczyka z łaciny :D
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Awatar użytkownika
perperuna
Tribunus militum
Posty: 107
Rejestracja: pt 23 gru 2005, 21:52
Lokalizacja: Chełm

Post autor: perperuna »

Martinus Petrus Garrulus pisze:eee... no przecież Kropps Angelsy mają wszystkie lekturki... przecież u nich w szkole uczy pani Kropp (i tu pozdrowienia) :D to pewnie jej zasługa, że biblioteka jest tak zaopatrzona... chyba jeszcze nie było takiego roku, w którym pani Kropp nie miałaby olimpijczyka z łaciny :D
W rzeczy samej :D
Kropp's angels ;)
ODPOWIEDZ