czyli jak przetłumaczyć i zaskoczyć. nie wiem, czy znacie, ale na wszelki wypadek wrzucę, bo pomysł, by "Iliadę" tłumaczyć na gwarę góralską, wart jest rozpowszechnienia!
gorąca prośba - podobno Pawlikowski przełożył całą pierwszą księgę - jeżeli ktoś dysponuje kompletnym tekstem, to chętnie bym przygarnęła
a tyle mam na razie:
Panno Święta! Ty sama zaświadcz, jako było
Wtedy, kiedy pasyją rozsierdził się wściekłą
Peleusowy Achil. Tak się porobiło
Że moc od gniewu tego zacnej krwie pociekło
I poniejedne życie chłopa ostawiło
Psom i hawraniom i precz wędrowało w piekło.
Tak już Bóg chciał od kiedy gniewy swoje kida
W nogach wartki Achilles i harnaś Atryda.
(...)
Tak ten Kalchas powiedział… Wokół wszystko słucha
Patrzy, co z tego bedzie: a harnaś Atryda
Wstaje, kieby napity, tak mu trzęsie ducha
Złość, co z gęby jak skry mu z kuźnie skacze, brzyda!
(...)
Na to znów mu odpowie Jagamemnon dziki:
Jak sobie chcesz, jedź, zostań, – wolna twoja wola,
Jeszcze przy mnie ostaną tęgie wojowniki
I ociec wielgi w niebie. Ty se zmykaj z pola.
Kie tak chcesz, to i dobrze, bo ustaną krzyki
Co je w całym obozie słychać, – wolna wola!
Bryzkę wezmę, bo wiedz ty, co się mnie urówniasz
Że ja tu wojewoda jestem a tyś – ….... !
(...)
Ale Achil gorący był i cięgiem sapie
Kie się już ozpajeździł telo na onego:
Dziadu! Raptawą gębę masz a serce capie,
Kiecki się trzymiesz rad, a rządu wojemskiego
Nie znasz, bo cie strach zaraz za kolena łapie.
W obozie dreć się umiesz i odzierać swego;
Wątróbsko mu też czarne od żółci napucha
I już Achaje widzą, co bedzie biéda;
Poziera nań spodełba jakoś bardzo straśnie,
Pazdurska se do pięście wbił – i jużci wrzaśnie:
(...)
Trzystaś ty dyabłów zjadł kieś psiakręć prorok teli!
Patrzcie go…Mudru hlawku! Bestyjska gadzino!
Wprzódy mi się kobyła przy wozie ocieli
Jako ty dobre powiesz. Chciałem z tą dziewczyną
Wrócić w Argos kiebyśwa żyzną Troję wzieli,
Bo ją już tak rad widzę, i ta jedna ino
Dziewka gładka i fajna jest, a moja żona
Proci niej telo stoi, co przy krasce wrona!
tłumaczenia alternatywne ;-)
tłumaczenia alternatywne ;-)
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
- maurizia de sully
- Quaestor
- Posty: 236
- Rejestracja: wt 31 paź 2006, 18:18
- Lokalizacja: lutetia parisiorum