Szyk wyrazów w zdaniu

Problemy gramatyczne i ich rozwiązania.
Banaccio
Civis Romanus
Posty: 86
Rejestracja: czw 05 paź 2006, 18:40

Szyk wyrazów w zdaniu

Post autor: Banaccio »

W języku polskim kolejnośc wyrazów jest bardzo dowolna. Jak to wygląda w łacinie? (Głównie interesuje mnie zdanie oznajmujące czasu terażniejszego w stronie czynnej.) Które części zdania są "sztywne" i gdzie stoją, a które nie?
zabili mi żółwia
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

w łacinie jak w polskim - rób co chcesz, lecz istnieją dwie zasady:

-czasownik w formie osobowej lubi stac na koncu za bezokolicznikiem
np: Libros legere soleo. - Mam zwyczaj czytać książki.
-orzeczenie lubi stać za podmiotem i dopełnieniem
np: Ciconia ranam videt. - Bocian widzi żabę.
-dopełbnienie lubi stać pomiędzy podmiotem a orzeczeniem (przykład powyższy ilustruje także i to)
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Banaccio
Civis Romanus
Posty: 86
Rejestracja: czw 05 paź 2006, 18:40

Post autor: Banaccio »

A przymiotnik stoi za podmiotem, tak? Znaczy, Puella severa, nie - Severa puella?
zabili mi żółwia
Awatar użytkownika
Kore
Senator
Posty: 387
Rejestracja: pt 24 mar 2006, 15:44
Lokalizacja: Wiedeń / Szczecin

Post autor: Kore »

Tak, przydawka przymiotna (czyli przymiotnik określający rzeczownik) lubi stać za rzeczownikiem.

A jeśli chodzi o czasownik, to w ogóle lubi on stać na końcu zdania, nie tylko za bezokolicznikiem czy podmiotem. W praktyce oczywiście różnie z tym bywa, ale taka jest tendencja:)
Surdi te dicunt, mea Musa Latina, silentem

/M.Freundorfer
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

ja zwróciłem uwagę na to, że forma osobowa czasownika stoi za bezokolicznikiem na końcu, boć rzadko zdarza się, że jest odwrotnie :wink:

Np: Vos nihil dicere velle sentio. - czuję, że nie chcecie nic mówić (w takiej kolejności jak po łacinie: Że nic nie mówić chcecie czuję. dosł: Czuję was nic mówić chcieć) :D
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Awatar użytkownika
Gorn
Quaestor
Posty: 240
Rejestracja: śr 22 lut 2006, 19:11
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Gorn »

Martinus Petrus Garrulus pisze: -orzeczenie lubi stać za podmiotem i dopełnieniem
np: Ciconia ranam videt. - Bocian widzi żabę.
My mielismy na lekcji taki przyklad, zeby pamietac o tym, ze dopelnienie jest acc. w przeciewienstie do polskiego np. "nie lubie kogo, czego".
Tak wieć mielismy dwa zdanka:

"Ciconia ranam amat."
a patrząc z perspektywy żaby
"Rana ciconiam non amat" :lol:
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

z perspektywy żaby: "Ciconiam non amo" - rzekła żaba na bagnie :lol:

Ciconia a rana non amatur. :P

βρεκεκεκεξ κοαξ κοαξ (Arystofanes "Żaby") :lol: - tak kumkaja zaby w grecji :lol:
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Zablokowany