Opisy po łacinie

Pomoc w tłumaczeniu z języka polskiego na łacinę.
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Socialismus peculatus est

Tłumaczenie niedosłowne, ale sens wg mnie oddany, peculatus tutaj oznacza kradzież a dokładnie kradzież pieniędzy państwowych.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

patria -> tutaj:jako mianownik liczby pojedyńczej
patriae -> tutaj: jako dopełniacz liczby pojedyńczej

nie różne słowa, bo słowo jest takie samo, a różne przypadki
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

to tak jak w języku polskim:

ojczyzna - patria
ojczyzny - patriae
ojczyźnie - patriae
ojczyznę - patriam
ojczyzną - patria
ojczyźnie - patria
ojczyzno! - patria!
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
giertas
Civis Romanus
Posty: 78
Rejestracja: wt 05 gru 2006, 22:13
Lokalizacja: Posnania

Post autor: giertas »

Hadar will be... - ja proponuje "Hadar sit...." [choć stylistycznie poprawniej byłoby "Hadar....sit" :)
użycie coniunctivu z pewnością lepiej oddaje "trzy kropki" niż futurum

Precz z socjalizmem - niech zacznie się rebelia - mój pomysł to:
Apage socialisme! rebelio incepta sit!
Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie";
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Jan Kochanowski
Awatar użytkownika
Gorn
Quaestor
Posty: 240
Rejestracja: śr 22 lut 2006, 19:11
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Gorn »

rebelio incepta sit!
A nie raczej 'Rebellio incipiatur' ??
giertas
Civis Romanus
Posty: 78
Rejestracja: wt 05 gru 2006, 22:13
Lokalizacja: Posnania

Post autor: giertas »

całkowita racja! :) zły coniunctivus użyłem
mój błąd i zwracam honor
Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie";
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Jan Kochanowski
Awatar użytkownika
Publius Amulius Lissus
Peregrinus
Posty: 18
Rejestracja: ndz 21 sty 2007, 22:31
Lokalizacja: Sasinia Borrusiorum

Post autor: Publius Amulius Lissus »

Może Hadar erit jako Hadar will be??
(W sensie że będzie po wsze czasy)
fas es et ab hoste doceri - Ovid
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

"Hadar fiat" jako "Niech się stanie Hadar"
Awatar użytkownika
Castlereigh
Civis Romanus
Posty: 85
Rejestracja: ndz 03 wrz 2006, 20:48
Lokalizacja: La Rochelle:)

Post autor: Castlereigh »

Hadar pisze: a noi co z tym Hadar will be...? da się to jak przetłumaczyć w inny sposób (bardziej metafizyczny?)
Jestem pewnie tępym materialistą, ale co to jest "will be" w sposób "bardziej metafizyczny"? Będzie to będzie, erit po łacinie, kropka.
"Kardynale, wiemy o waszych wysiłkach, mających na celu odkrycie naszych tajemnic. Dajcie sobie z nimi spokój, i tak nie dowiecie się niczego ponad to, co sami zechcemy wam zdradzić."
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Została udzielona Ci już poprawna odpowiedź w wielu wariantach. W łacinie nie chodzi o to ( w zasadzie chyba w każdym języku ), aby było "ładnie", tylko aby było poprawnie.
To do 'Hadar will be'
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
giertas
Civis Romanus
Posty: 78
Rejestracja: wt 05 gru 2006, 22:13
Lokalizacja: Posnania

Post autor: giertas »

otchłań samotności - np. profundum solitudinis
apage socialisme - rebellio incipiatur - to jest OK
Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie";
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Jan Kochanowski
Awatar użytkownika
Celtis
Aedilis curulis
Posty: 779
Rejestracja: pn 28 sie 2006, 17:49
Lokalizacja: skądinąd

Re: Odkopuję temat

Post autor: Celtis »

Hadar pisze:ewangelia - z tego co wiem to to słówko w j. polskim wywodzi się z łaciny (dobra nowina)

Więc jakby było po łacinie "zła nowina" (najlepszej z łączną pisowną jako nazwa własna)
biorąc pod uwagę, jak jest po łacinie "dobry" i "nowina", oraz kiedy ewangelie zostały na nią przetłumaczone... ;-)

"ewangelia" pochodzi z greki, a "zła nowina" mogłaby brzmieć np. "kakangelia", ale nie wiem, czy to przesadnie atrakcyjne słowo :D
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

Po grecku "zła nowina" to "kakangelia", choć termin ten jako compositum pojawia się tylko u Hippokratesa.

"Kto nie ma przyjaciół, winien sam sobie być przyjacielem" - "Quis amicos non habet (non numerat), solus sibi amicus debet."
"Śmiem kpić" - "Ludere (irridere) audeo"
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

W nawiasach są albo słowa bliskoznaczne ("ludere" to szydzić - bawić się kimś, "irridere" to szydzić - wyśmiewać kogoś), albo ekwiwalentny czasownik ("habet" - ma po prostu, "numerat" - ma w znaczeniu liczy)
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

Można tak powiedzieć.

"O jak dobrze być *** w głowę" - O quam bene est capite feritum esse". Z uwagi na moją nieznajomość tak wyszukanego wulgaryzmu (być może pojawia się w tym znaczeniu u Marcjalisa, bo u Katullusa funkcjonuje w znaczeniu seksualnym) zastąpiłem go czasownikiem "rąbać", czyli moje zdanie brzmi: "O jak dobrze być rąbniętym w głowę"
ODPOWIEDZ