serce filologa :)

Dyskusje na dowolny temat.
Awatar użytkownika
Keraunos
Praetor
Posty: 859
Rejestracja: sob 07 sty 2006, 15:57
Lokalizacja: Chelad
Kontakt:

Post autor: Keraunos »

T. Christophorus Salsus pisze: Ślubowanie wiecznego dziewictwa ze względu na Horacego nie da się w żaden sposób logicznie wyjaśnić
A co sie da logicznie na świecie wyjaśnić?
Nawet działanie wzrostów i spadków cen akcji na giełdzie jest w wielu wypadkach sprzeczne z logiką :wink:
Beatos in caelo Latine locuturos probabile
Ὁ βίος βραχύς, ἡ δὲ τέχνη μακρή

Mój blog:
http://keraunos-takiesobieprzemylenia.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

Faktem jest, przynajmniej w moim przypadku, że na miłość i związek z kobietą nie ma po prostu w życiu filologa klasycznego czasu i odrzucam wszelkie "romantyczne" czy "idealistyczne" argumenty, jakoby w obliczu wielkiego i nagłego uczucia dotychczasowy byt ulegał diametralnej przemianie, bo nie przyjmuję podobnej sytuacji u człowieka myślącego, nawet jeśli "amantes amentes". Niemniej uważam także, że księgami można się zachwycać, lecz kochać można jedynie osobę z krwi i kości, choćby i w objęciach szerokich ramion Platona. :)
Quod sis, esse velis, nihilque malis;
Summum nec metuas diem nec optes.
Marcus Valerius Martialis X, 47 12-13
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

jej, na związki z kobietami - powiadasz - nie ma czasu... a jest takowy na związki z mężczyznami? :wink:
co rozumiesz przez "szerokie ramiona Platona"? czy to ma jakiś podtekst? :wink:
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

"Szerokie ramiona Platona" mają symbolizować "miłość platońską", a wiemy, skąd się wziął przydomek filozofa. Co do związków z mężczyznami, niestety, również nie ma na takowe czasu, a szkoda, bo byłyby pożądane. Mam zwłaszcza takiego jednego ulubionego mężczyznę, do którego wzdycham od pewnego czasu, na razie bez wzajemności.
Quod sis, esse velis, nihilque malis;
Summum nec metuas diem nec optes.
Marcus Valerius Martialis X, 47 12-13
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

hmmm, ciekawe co na to powiedziałby prof. Korus, który ma takie idealistyczne nastawienie do świata... przecież on jest święcie przekonany, że wśród filologów klasycznych nie ma homoseksualistów :lol: a wiele się myli, bo na takim wykładzie o Plutarchu... to wśród audytorów zasiada czasem 4 chłopców miłujących po grecku :wink:
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

Oj, zaszło straszne nieporozumienie, ja jak najbardziej jestem hetero, a owym mężczyzną jest oczywiście Publius Ovidius Naso. Przykro mi, Martine :)
Quod sis, esse velis, nihilque malis;
Summum nec metuas diem nec optes.
Marcus Valerius Martialis X, 47 12-13
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Od kiedy się w Owidiuszu miłujesz, carissime? :) To dla mnie jakaś nowość a znamy się od 3 lat.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

ja nikogo o filandrię nie posądzam :wink: ale skoro tak się filolodzy uśmiechają do Ovidiusza i Horacego, to muszą mieć jakąś w sobie nutkę tej filandrii:P
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

Miłuję się, odkąd w zeszłe wakacje czytałem "Metamorfozy".
Quod sis, esse velis, nihilque malis;
Summum nec metuas diem nec optes.
Marcus Valerius Martialis X, 47 12-13
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

ojej, ja to czytałem w 3. klasie liceum :wink: w przekładzie całość i fragmenty w oryginale
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

Gratuluję, ja czytałem całość w oryginale, fragmenty w przekładzie :)
Quod sis, esse velis, nihilque malis;
Summum nec metuas diem nec optes.
Marcus Valerius Martialis X, 47 12-13
R. K. Miller
Senator
Posty: 309
Rejestracja: śr 18 kwie 2007, 15:34
Lokalizacja: Vereinigte Staaten von Groß-Österreich

Post autor: R. K. Miller »

Rozeznawszy rzecz i zbadawszy sprawę dogłębnie, stwierdzam, że jeśli gdziekolwiek znajdę moją Piękną Helenę, moją pierwszą myśl zrodzoną przed eonami ;), to tym miejscem jest jedynie Instytut Filologii Klasycznej. Jak dotąd bowiem, kruchta i krakowska polonistyka okazały się niezdolne do stworzenia warunków dla zjednoczenia androgyny. A nie wszyscy potrafią dzielić zamiłowanie do tomów pokrytych pleśnią bądź patyną wieków, eheu...
Bons fut li siecles al tens ancienor,
Quer feit i ert e justise et amor,
Si ert credance, dont or n’i at nul prot ;
Toz est mudez, perdude at sa color :
Ja mais n’iert tels com fut als ancessors.
Awatar użytkownika
Celtis
Aedilis curulis
Posty: 779
Rejestracja: pn 28 sie 2006, 17:49
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: Celtis »

jeżeli masz tak kontretne zapotrzebowanie na dzielenie zainteresować, może być ciężko rzeczywiście. rozważ tylko, czy jesteś gotów zaakceptować wszystkie konsekwencje posiadania żony-maniaczki (na przykład wspólną wczesną ślepotę :D) ;-).
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
C. Iulius Aquilius
Senator
Posty: 320
Rejestracja: ndz 30 kwie 2006, 21:50
Lokalizacja: civitas Posnaniensis

Post autor: C. Iulius Aquilius »

Weź pan sobie żonę z prosta :P Doprawdy, tak liczne są virgines faciles, formosae et mulieres bonae, laboriosae w tym świecie przepięknym, że czystym samoudręczeniem jest ograniczać się do adeptek filologii :)
Oremus et pro perfidis Judaeis: ut Deus et Dominus noster auferat velamen de cordibus eorum; ut et ipsi agnoscant Jesum Christum Dominum nostrum.
http://derepublica.blox.pl
biatas
Tribunus popularis
Posty: 456
Rejestracja: pn 29 cze 2009, 19:33

Quid lapis dixisset ?

Post autor: biatas »

Veniam a Te, Garrule, peto: Quid lapis dixisset? Quem qualem appellaret ?

Minime intellexi, quae scripseris.
Martinus Petrus Garrulus pisze:a ja się bardzo dobrze czuję, tylko nie lubię, jak ktoś mówi: "to powiedz coś po łacinie" :evil: a ja wtedy: "si lapis loqui posset certe te se ipso stuliorem appellaret" :lol:
Ergo quaerentem se ipso /lapide/ stultiorem appellaret. ? Una littera "t' relicta ista fecit ! Non nimis eleganter haec enuntiatio !
Nullum numen habes, si sit Prudentia: nos te,
nos facimus, Fortuna, deam, coeloque locamus.
Iuv. Sat, X 365-6
ODPOWIEDZ