Mam mały problem z wyjątkami tej deklincji. Pewnei problem wyda się śmieszny ael zupełnie nei wiem jak się za to zabrać.
Wiem, że wyjątkami deklincaji II rodzaju żeńskiego śą słowa takie jak:
crystallus, periodus, humus, athomus.
Natomiast rodzaju nijakiego to: virus vulgus pelagus.
Teraz mam problem w zrozumieniu tego Jeżeli mam wyjątki rodzaju, żeńskiego to czy to oznacza, że mimo swojej końcówki -us odmieniaja sie one jak w deklinacji I? czy chodzi tutaj raczej oto, że one są rodzaju żeńskiego, ale odmieniamy je jak rodzaj męski? I tylko np. w doborze pryzmiotknika robimy pulchra crystallus, a nie pulchrus crystallus?
To samo co do wyjątków rodzaju nijakiego odmiana jak w rodzaju męskim tylko dobór przymiotnika z rodzaju nijakiwego?
Pewnie wydało się to śmieszne, ale zaćmiło mnie
Deklinacja II
zaćmienia się zdarzają w przypadku takich rzeczowników ich rodzaj jest ważny właśnie przy doborze przymiotnika, odmiana wygląda tak samo, jak przy rodzaju męskim (trzeba tylko pamiętać, że neutra mają acc. równy nom.!).
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]