ACI zapewne nie 1 raz...
ACI zapewne nie 1 raz...
zdaje mi sie ze nie rozumiem pewnego drobiazgu...albo mam blad w notatkach mam zdanie: imperatorem milites monere
nastepne infinitivy brzmia monuisse ( zrozumiane)
i moniturum esse ( dlaczego nie moniturem esse? bo przeciez imeratorem to 3 deklinacja, czy mozna korzystac tylko z 2 dekl dla meskich i nijakich i z 1 dekl dla zenskich? )
i w passivie jest moneri, monitos esse ( znow jakby 2 dekl) i monitum iri
poradzcie cos prosze...
nastepne infinitivy brzmia monuisse ( zrozumiane)
i moniturum esse ( dlaczego nie moniturem esse? bo przeciez imeratorem to 3 deklinacja, czy mozna korzystac tylko z 2 dekl dla meskich i nijakich i z 1 dekl dla zenskich? )
i w passivie jest moneri, monitos esse ( znow jakby 2 dekl) i monitum iri
poradzcie cos prosze...
moniturus, -ura, -urum, czyli participium futuri activi, odmienia sie wg deklinacji II [rodzaj męski i nijaki] i I [ rodzaj żeński] - nie ma takiego czegoś jak moniturem.
monitos esse - Acc pluralis dla rodzaju męskiego, słusznie wg II deklinacji, zaś dla żeńskiego będzie monitas esse, dla nijakiego - monita esse.
monitos esse - Acc pluralis dla rodzaju męskiego, słusznie wg II deklinacji, zaś dla żeńskiego będzie monitas esse, dla nijakiego - monita esse.
Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie";
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Jan Kochanowski
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Jan Kochanowski
dziekuje bardzo i problem sie rozwiazał ...przynajmniej ten jeden
bo mam jeszcze drugi
tym razem z Ablativus Absolutus...niekoniecznie rozumiem sposob dobierania koncowek miedzy rzeczownikiem a partizipem...bo jest np. Troia capta ale Urbe capta... ok urbs jest imparissilaba, jest rodzaju zenskiego 3 deklinacja wiec koncówka -e ..niby logiczne ale skac wzieło sie to capta a nie capte ( na zasadzie zwiazku zgody)
mysle intensywnie i przychodzi mi na mysl tylko to, ze musza tu tez byc jakies ograniczenia uzywania deklinacji ( moze tez tylko 1 i 2 dekl. dla PPP, ale koncowka rzeczownika juz zawsze wg swojej deklinacji -wiec wchodzi tez w gre 3 dekl; a przy PPA bylaby tylko 3 dekl -e i -ibus, a rzeczownik - we wszystkich czy tylko w 1 i 2 dekl? )
mam nadzieje ze ktos zrozumie te moje wywody
bo mam jeszcze drugi
tym razem z Ablativus Absolutus...niekoniecznie rozumiem sposob dobierania koncowek miedzy rzeczownikiem a partizipem...bo jest np. Troia capta ale Urbe capta... ok urbs jest imparissilaba, jest rodzaju zenskiego 3 deklinacja wiec koncówka -e ..niby logiczne ale skac wzieło sie to capta a nie capte ( na zasadzie zwiazku zgody)
mysle intensywnie i przychodzi mi na mysl tylko to, ze musza tu tez byc jakies ograniczenia uzywania deklinacji ( moze tez tylko 1 i 2 dekl. dla PPP, ale koncowka rzeczownika juz zawsze wg swojej deklinacji -wiec wchodzi tez w gre 3 dekl; a przy PPA bylaby tylko 3 dekl -e i -ibus, a rzeczownik - we wszystkich czy tylko w 1 i 2 dekl? )
mam nadzieje ze ktos zrozumie te moje wywody
hehe, Twoje wywody są baaaardzo zawiłe i niestety nijak mają się z prawdą. Przede wszystkim wyrażenie Urbe capta jest jak najbardziej prawidłowe, ba, gramatycznie całkowicie poprawne. Dlaczego? Otóż AA dla określenia czynności uprzedniej składa się z rzeczownika/zaimka/ w Abl oraz PPP, także w Abl. Rzeczownik może być nawet z V deklinacji, za to PPP nie obejmuje V, lecz poniżej wymienione.
PPP odmienia się wg deklinacji II [rodzaj męski i nijaki] i I [ rodzaj żeński] - i tak już jest!! Nie ma takiego czegoś jak capte, to poważny błąd.
A związek zgody nie polega na tym, by końcówki były takie same. Ma zachodzić zgodność liczby oraz rodzaju.
Polecam przejrzeć powyższą stronkę i poczytać o regułkach AA i PPP
PPP odmienia się wg deklinacji II [rodzaj męski i nijaki] i I [ rodzaj żeński] - i tak już jest!! Nie ma takiego czegoś jak capte, to poważny błąd.
A związek zgody nie polega na tym, by końcówki były takie same. Ma zachodzić zgodność liczby oraz rodzaju.
Polecam przejrzeć powyższą stronkę i poczytać o regułkach AA i PPP
Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie";
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Jan Kochanowski
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Jan Kochanowski
Witam wszystkich Łacinników!
Mam problem dotyczący składni ACI i NCI. W środę mam egzamin z gramatyki, a miałem roczną przerwę w nauce, systematycznie powtarzam materiał, ale wiecie jak to samemu, bez kogoś kto by po prostu sprawdził moje postepy etc, etc...
Ostatnio nawet byłem na konsultacjach u mojej Pani Magister, dała mi jakieś zdania i kazała je zrobić, starałem się wykonać to, ale nauczycielka powiedziała mi, że nie nauczyłem się znaczeń bezokoliczników, a bez tego ani rusz... mam pytanie, o co chodzi z tymi bezokolicznikami? z czym to się je i w ogóle...
Dostałem jeszcze, zestaw zdań do zrobienia i miałbym prośbę aby ktoś na ich przykładzie wytłumaczył mi te bezokoliczniki... poniżej przepiszę te zdania i polecenia:
1. Utwórz znane Ci bezokoliczniki w stronie czynnej i biernej i podaj ich znaczenie w konstrukcjach aci i nci:
Exprimo, -ere, expressi, expressum - wyrazić, przedstawić
2. Przetłumacz zdanie, określ konstrukcję zdaniową i jej składniki:
a. Omnes mortales se laudari optant.
b. Hanibalem Italiam fere totam occupavisse notum est.
c. Homines bella gerere non pudet?
d. Se piscem capturum esse promisit.
e. Utilitatem rei publicae victuram esse voluimus.
f. Boni discipuli fuisse et fore videmini.
g. Filia mala esse videor.
h. Servi Romani a dominis liberati esse traditur.
i. Quem Cicero defendebat, sperabat se absolutum iri.
będę bardzo wdzięczny za pomoc, od tego wiele zależy, pozdrawiam.
Mam problem dotyczący składni ACI i NCI. W środę mam egzamin z gramatyki, a miałem roczną przerwę w nauce, systematycznie powtarzam materiał, ale wiecie jak to samemu, bez kogoś kto by po prostu sprawdził moje postepy etc, etc...
Ostatnio nawet byłem na konsultacjach u mojej Pani Magister, dała mi jakieś zdania i kazała je zrobić, starałem się wykonać to, ale nauczycielka powiedziała mi, że nie nauczyłem się znaczeń bezokoliczników, a bez tego ani rusz... mam pytanie, o co chodzi z tymi bezokolicznikami? z czym to się je i w ogóle...
Dostałem jeszcze, zestaw zdań do zrobienia i miałbym prośbę aby ktoś na ich przykładzie wytłumaczył mi te bezokoliczniki... poniżej przepiszę te zdania i polecenia:
1. Utwórz znane Ci bezokoliczniki w stronie czynnej i biernej i podaj ich znaczenie w konstrukcjach aci i nci:
Exprimo, -ere, expressi, expressum - wyrazić, przedstawić
2. Przetłumacz zdanie, określ konstrukcję zdaniową i jej składniki:
a. Omnes mortales se laudari optant.
b. Hanibalem Italiam fere totam occupavisse notum est.
c. Homines bella gerere non pudet?
d. Se piscem capturum esse promisit.
e. Utilitatem rei publicae victuram esse voluimus.
f. Boni discipuli fuisse et fore videmini.
g. Filia mala esse videor.
h. Servi Romani a dominis liberati esse traditur.
i. Quem Cicero defendebat, sperabat se absolutum iri.
będę bardzo wdzięczny za pomoc, od tego wiele zależy, pozdrawiam.
Jest to typowy "szkolny" błąd myśleniowy. Uczą nas , przy wprowadzaniu poszczególnych deklinacji, odmiany rzeczownika z przymiotnikiem. Z reguły jest to rzeczownik i przymiotnik tej samej deklinacji. W tym momencie uczniowie konotują sobie: acha, jeśli mam rzeczownik 1 deklinacji, to musi się on łączyć z przymiotnikiem 1 deklinacji itd.hiui20 pisze: Troia capta ale Urbe capta... ok urbs jest imparissilaba, jest rodzaju zenskiego 3 deklinacja wiec koncówka -e ..niby logiczne ale skac wzieło sie to capta a nie capte ( na zasadzie zwiazku zgody)
A TAK NIE JEST
Związek zgody polega na tym, że rzeczownik z przymiotnikiem mają tak samo: rodzaj, przypadek i liczbę. A NIE DEKLINACJĘ
Może być, że rzeczownik jest 1 deklinacji, a przymiotnik 3. Wtedy będa one miały inne końcówki, ale ważne jest to żeby miały tak samo: RODZAJ, PRZYPADEK, LICZBĘ.
I nic ponad to.
Si vis amari, ama