No jeżeli Twojego nie zaproszą, to jedziesz sam - chociaz, jezeli Twojej nauczycielki w ogóle/dawno tam nie było, to dostanie zaproszenie Ale nigdy nie meiszkaj tam ze swoja magistrą, boto sensu nie ma - gdize bedziesz wracal po balowaniuForrestus Regis pisze:Znaczy, że bez nauczycieli jedziemy?
XXIV Olimpiada Języka Łacińskiego 2005/2006
Antiquorum non immemores nova creemus inveniamusque! Kazimierus Kumaniecki.
;] pisze:a jaki tekst bedzie na finale? kolega mi mówił, że Cycerona coś ale z jakiego dzieła?
Dam sobie odciąc nie powiem co :-] że będzie to któyś z tekstów Cycerona, który zamieszczony jest w ksiażce "Łacina dla lektoratów szkół wyższych".
O tóż przez dwadziescia pare lat tej olimpiady, nie zdażyło się profesorowi Wyszomirskiemu i jego poprzednikom wyjść poza teksty w tym podręczniku zawarte - może poza paroma uchybieniami z Liwiusza, ale tak, co roku sie powtarzaja teksty z IIIciego etapu w tej ksiązdce (Tuskulanki dwa lata temu, rok temu Archiasz, trzy lata temu Verres o Segescie )
Ups, wyjawiłem sekret
Antiquorum non immemores nova creemus inveniamusque! Kazimierus Kumaniecki.
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
dobrze, że mam ten podręcznik
<moderator>Nie pisz dwóch postów jeden pod drugim. Używajcie funkcji "Edycja posta"</moderator>
też się domyślam, że będzie coś z tego... ale skoro to napisaliście, to może i pan zacny profesor też tą stronę odwiedza i zrobi nam niespodziankę dając coś innego...
<moderator>Nie pisz dwóch postów jeden pod drugim. Używajcie funkcji "Edycja posta"</moderator>
też się domyślam, że będzie coś z tego... ale skoro to napisaliście, to może i pan zacny profesor też tą stronę odwiedza i zrobi nam niespodziankę dając coś innego...
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
donec Ver veniat nos foveant pueri!
-
- Tribunus militum
- Posty: 191
- Rejestracja: wt 03 sty 2006, 15:48
- Lokalizacja: Puławy
Zależy kto będzie wkomisjiForrestus Regis pisze:Pytanie do weteranów: jak wygląda część ustna na centralnym? Dużo można na niej punktów stracić?
Rok temu wpadła w odwiedzinach Małgorzata Borowska - fucked up
Kobiecina jest przewspaniała - to córka tego Borowskiego, od opowiadań, ponadto autorka podręcznika Bajbajorgos i Mormolike no i co najważniejsze profesor zwyczajny filologii klasycznej
Tak wałkuje z mitologii, że się to w pale nie mieści, a co gorsza - ona z tego zakresu wie wszystko
No i trzeba sięteżprzygotować na to, ze tutaj niebędize już ulg w ustnym jak w porpzednich etapach - tutaj czepiają się szczegółów
JA zresztą skorzystam z tego, ze studiuję w wawie teraz i skocze odwiedzic was na tej olimpiadzie, zobaczęto od drugiej strony
Pozdrawiam!
Antiquorum non immemores nova creemus inveniamusque! Kazimierus Kumaniecki.
-
- Tribunus militum
- Posty: 191
- Rejestracja: wt 03 sty 2006, 15:48
- Lokalizacja: Puławy
Na ustnym można zdobyć chyba 15 pkt, więc tyle samo można stracić A wszystko wygląda mniej więcej tak: O 9 rano 30 marca, w hotelu w którym będziemy mieszkać ogłoszą wyniki, a egzamin rozpocznie się jakieś 10 min później, tak więc nikt nie będzie wiedział do ostatniej chwili czy będzie pytany czy nie. Z ok 50-60 uczestników na ustny przejdzie max 20 osób ( w tamtym roku było chyba z 15 ale nie jestem pewna) Odpytywanie wygląda podobnie jak na okręgu. Dostajesz 3 pytania z wiedzy ogólnej i 2 z lektury. Cały problem polega na tym, że tu już ładny uśmiech nie pomaga No i trzeba mieć trochę obszerniejszą wiedzę niż na okręgu bo zdarza sie ze komisja drąży temat i zadaje dodatkowe pytania. Ale ogólnie atmosfera jest miła i masz 10-15 min na przygotowanie się do odpowiedzi na pytania z wiedzy ogólnej ( te losujesz) bo do sali wchodzą po 2 osoby, jedna odpowiada, druga się przygotowuje. Jeśli masz szczęście to nie musisz czytać wszystkich lektur, bo pytania dostaniesz tylko z 2- z jednego przekładu i jednego opracowania.
Jesteśmy karłami, którzy wspięli się na ramiona olbrzymów. W ten sposób widzimy więcej niż oni, ale nie dlatego, żeby wzrok nasz był bystrzejszy, albo wzrost słuszniejszy, ale dlatego, iż oni podnoszą nas o całą swoją gigantyczną wysokość. })K({
-
- Tribunus militum
- Posty: 191
- Rejestracja: wt 03 sty 2006, 15:48
- Lokalizacja: Puławy
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
kto zdobywa tytuł finalisty??? z tego co wiem, to do tego też jest jakis próg punktowy... czy w zeszłym roku było dużo takich osób, które po wzięciu udziału w etpie centralnym nie zostały uhonorowane tym tytułem???
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Marcinie, w zeszłym roku komisja postanowiła, że finalista musi zdobyć CONAJMNIEJ 35% pkt z tłumaczenia tekstu, żeby finalistą być. Niestety osoby, które miały mniej, były, i NIESTETY JESZCZE WIĘKSZE, byłem wśród nich i ja :-/ No ale cóż, byłem rok młodszy, rok głupszy, miałem 38 stopni gorączki, anginę i migdałki wielkości piłeczek golfowych Niezła była jazda jak wróciłem do domu, antybiotyk 3 razy dziennie w żyłę przez welflon (czy jakoś tak się to pisze ).
Ale Marcinie, widzę, że Ty nie masz się co martwić o te 35%, gdyż zdziwię się, jeśli nie dostaniesz 95% z tłumaczenia i 100% za etap ustny. Z kolei jeśli chodzi o mnie, chlip chlip... Kiepsko widzę ten mój udział tam :-/ Chyba będzie trzeba 24 maja spacerować na maturkę z łaciny ze słownikiem, chlip chlip ;(;(;(
Ale Marcinie, widzę, że Ty nie masz się co martwić o te 35%, gdyż zdziwię się, jeśli nie dostaniesz 95% z tłumaczenia i 100% za etap ustny. Z kolei jeśli chodzi o mnie, chlip chlip... Kiepsko widzę ten mój udział tam :-/ Chyba będzie trzeba 24 maja spacerować na maturkę z łaciny ze słownikiem, chlip chlip ;(;(;(
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
na to wychodzi Cezarze, że też się spotkamy
co do ustnego... to ciężko mi idzie z czytaniem... takie nudne książki mi zostały... czemu oni nie daja do czytania 3 przekładów i 2 opracowań??? lecz odwrotnie...
a tak swoją drogą, to nazwa tego hotelu HARCTUR wygląda jak jakiś nietypowy czasownik łaciński w stronie biernej... typu FERTUR
co do ustnego... to ciężko mi idzie z czytaniem... takie nudne książki mi zostały... czemu oni nie daja do czytania 3 przekładów i 2 opracowań??? lecz odwrotnie...
a tak swoją drogą, to nazwa tego hotelu HARCTUR wygląda jak jakiś nietypowy czasownik łaciński w stronie biernej... typu FERTUR
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
donec Ver veniat nos foveant pueri!
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
-
- Tribunus militum
- Posty: 191
- Rejestracja: wt 03 sty 2006, 15:48
- Lokalizacja: Puławy
Z tego co wiem, to laureatów jest 10. Marcinie, pytałeś mnie o godziny otwarcia tego hotelu. Nie mam pojęcia, ale może ktoś inny z forumowiczów będzie wiedział. Mogę jedynie zapodać stronę www tego przybutku: http://www.polhotels.com/warsz/Harctur/index2.htm
A co Wy na to, żeby przyjechać do Wawy już po południu i się spotkać w jakimś barze/pizzerii w pobliżu Harcturu? :-)
A co Wy na to, żeby przyjechać do Wawy już po południu i się spotkać w jakimś barze/pizzerii w pobliżu Harcturu? :-)
[color=indigo]
[b]"Antequam rogabis, perquire in www.google.com/intl/la/"[/b]
--- C. Iulius Caesar[/color]
[b]"Antequam rogabis, perquire in www.google.com/intl/la/"[/b]
--- C. Iulius Caesar[/color]