Analizuję polskie marki pod względem językowym. Czy ktoś mądry mógłby mnie oświecić czy wyrazy 'hortex' i 'hortino mają w łacinie jakieś znaczenie?
Będę bardzo bardzo wdzięczna. [/b]
[łac?-pol] Hortex; hortino
-
- Peregrinus
- Posty: 5
- Rejestracja: ndz 09 kwie 2006, 21:04
Z tego, co mi się wydaje, to niestety nie, choć hortex faktycznie brzmi po łacinie. To drugie, dla mnie szczerze mówiąc... po esperancku
Byc może hortex ma jakis związek z hortus, -i: ogród. Tak mi to nagle przyszło do głowy, bo w sumie firma zajmuje się przetwarzaniem owoców, a owoce, jak wiadomo, kojarzą się z ogrodem Może po prostu ktoś wziął sobie to łacińskie słowo, odciął sufiks i dodał końcówkę -ex - czyli innymi słowy przerobił dla swoich celów, a jednocześnie barbarzyńsko zniekształcił Sufiks -x w łacinie często oznacza wykonawcę jakichś czynności, osobę (np. dux, ornatrix...), często płci żeńskiej. Może więc chodzi np. o opiekunkę (opiekuna) ogrodu, coś w tym rodzaju...
Ale to są jedynie moje supozycje, takie gdybania ćwierćfilologiczne Nie bierz sobie tego za bardzo do serca
Byc może hortex ma jakis związek z hortus, -i: ogród. Tak mi to nagle przyszło do głowy, bo w sumie firma zajmuje się przetwarzaniem owoców, a owoce, jak wiadomo, kojarzą się z ogrodem Może po prostu ktoś wziął sobie to łacińskie słowo, odciął sufiks i dodał końcówkę -ex - czyli innymi słowy przerobił dla swoich celów, a jednocześnie barbarzyńsko zniekształcił Sufiks -x w łacinie często oznacza wykonawcę jakichś czynności, osobę (np. dux, ornatrix...), często płci żeńskiej. Może więc chodzi np. o opiekunkę (opiekuna) ogrodu, coś w tym rodzaju...
Ale to są jedynie moje supozycje, takie gdybania ćwierćfilologiczne Nie bierz sobie tego za bardzo do serca
Surdi te dicunt, mea Musa Latina, silentem
/M.Freundorfer
/M.Freundorfer
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
HORTUS to po łacinie OGRÓD, a zwłaszcza owocowy... a to "X" na końcu jest sufiksem, który często dodaje się w Polsce do tworzenia nazw firm... ot ładnie brzmi
i tak np: mój dentysta swój gabinet dentydtyczny (właściwie salon dentystyczny) nazwał DENTEX od łacińskiego: DENS, dentis oznaczającego ZĄB
HORTINO brzmi jak włoskie zdrobnienie (łącząc z łacińskim rdzeniem HORTUS, może oznaczać np: ogródek...) sprawdź ten wyraz w słowniku włosko-polskim
i tak np: mój dentysta swój gabinet dentydtyczny (właściwie salon dentystyczny) nazwał DENTEX od łacińskiego: DENS, dentis oznaczającego ZĄB
HORTINO brzmi jak włoskie zdrobnienie (łącząc z łacińskim rdzeniem HORTUS, może oznaczać np: ogródek...) sprawdź ten wyraz w słowniku włosko-polskim
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
donec Ver veniat nos foveant pueri!
-
- Peregrinus
- Posty: 5
- Rejestracja: ndz 09 kwie 2006, 21:04
thanks
Dzięki bardzo za chęć niesienia pomocy przyszłej mgr.
Mniemam zatem, że słówko 'hortex' nie istnieje w łacińskim. Jeśli zaś chodzi o 'hortino' to też myślałam, że jest to zdrobnienie we włoskim aczkolwiek w słowniku nic z 'hort-' nie mogłam znaleźć.
Generalnie dzięki bardzo za pomoc i polecam się na przyszłość (bo coś czuję, że będę jeszcze potrzebowała Waszej pomocy).
Pzdr.
Mniemam zatem, że słówko 'hortex' nie istnieje w łacińskim. Jeśli zaś chodzi o 'hortino' to też myślałam, że jest to zdrobnienie we włoskim aczkolwiek w słowniku nic z 'hort-' nie mogłam znaleźć.
Generalnie dzięki bardzo za pomoc i polecam się na przyszłość (bo coś czuję, że będę jeszcze potrzebowała Waszej pomocy).
Pzdr.
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków