Paschazjusz Radbertus 'De corpore et sanguine Domini'

Pomoc w tłumaczeniu z łaciny na język polski.
szumi
Peregrinus
Posty: 11
Rejestracja: czw 25 lut 2010, 08:37

Paschazjusz Radbertus 'De corpore et sanguine Domini'

Post autor: szumi »

Witam serdecznie prosiłbym o pomoc w przetłumaczeniu fragmentów tekstu pochodzącego z IX w. napisanego przez Paschazjusza Radbertusa pt. 'Liber de corpore et sanguine Domini'.

Próbowałem sam to uczynić, ale lektorat z łaciny zakończyłem prawie trzy lata temu i muszę przyznać, że wyjątkowo 'kanciaste' mi wyszło to tłumaczenie, dlatego proszę bieglejszych ode mnie w tej materii o pomoc :)

Na początek dwa fragmenty (później być może jeszcze jeden lub dwa ale najpierw potłumaczę sam, by zobaczyć, czy jest sens zawracać głowę):

Tekst pochodzi z Patrologia Latina 120, k. 1310:

Vere credere et indubitanter scire debemus infra catholicam Ecclesiam, ubi catolica fide hoc misterium celebratur, nihil a bono majus, nihilque a malo minus percipi sacerdote, nihilque aliud quam caro Christi et sanguis, dum catholice consecratur, quia non in merito consecrantis, sed in verbo efficitur Creatoris et virtute Spiritus sancti, ut caro Christi et sanguis, non alia quam quae de Spiritu sancto creata est, vera fide credatur, et spiritali intelligentia degustetur.

Drugi (PL 120, k. 1269):

Patet igitur quod nihil extra vel contra Dei velle potest, sed cedent illi omnia omnino. Et ideo nullus moveatur de hoc corpore Christi et Sanguine, quod in mysterio vera sit caro et verus sit sanguis, dum sic voluit ille qui creavit: ‘Omnia enim quaecunque voluit fecie in ceolo et in terra (Psal. CXIII, 2)’, et quia voluit, licet in figura panis et vini maneat, haec sic esse omnino, nihilique aliud quam caro Christi et sanguis post consecrationem credenda sunt: unde ipsa Veritas ad discipulos: ‘Haec, inquit, caro mea est pro mundi vita (Jaon. VI, 52)’: et, ut mirabilius loquar, non alia plane quam quae nata est de Maria et passa in cruce et resurrexit de sepulcro.


Ja wiem, że nie są to krótkie teksty, ale będę bardzo wdzięczny za pomoc, a jeszcze bardziej za szybką pomoc.

P.S. Jakby trzeba było mogę zamieścić też te moje 'wypociny' = próby tłumaczenia teksu.


Pozdrawiam i czekam na pomoc :)
Ostatnio zmieniony ndz 07 mar 2010, 19:11 przez szumi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Gavantius
Tribunus militum
Posty: 151
Rejestracja: pt 11 sty 2008, 18:16

Re: Paschazjusz Radbertus 'De corpore et sanguine Domini'

Post autor: Gavantius »

szumi pisze:Et ideo nullus moveatur de hoc corpore Christi et Sanguine, quod in mysterio vera sit caro et verus sit sanguis, dum sic voluit ille qui creavit
Być może trafiłem na glosę, albo w Patrologia Latina jest wcięcie ;) ale tak to powinno wyglądać.
szumi
Peregrinus
Posty: 11
Rejestracja: czw 25 lut 2010, 08:37

Post autor: szumi »

Faktycznie, tak to powinno wyglądać po łacinie, a jak powinno wyglądać po polsku?

:)
Awatar użytkownika
Gavantius
Tribunus militum
Posty: 151
Rejestracja: pt 11 sty 2008, 18:16

Post autor: Gavantius »

Moje podejście do drugiego tekstu (tłumaczyłem wprost z drukowanego traktatu Paschazjusza dostępnego na Google Books, cap. 1):


Widać zatem, iż nic poza czy przeciw Bogu nie może chcieć (velle), lecz wszystko zupełnie Mu ustępuje. I stąd niech nikt nie wątpi o tym Ciele i Krwi Chrystusa, że w sakramencie prawdziwym jest Ciałem i prawdziwą jest Krwią – gdyż tak chciał ten, który stworzył.

Albowiem „wszystko co jedno chciał Pan, uczynił na niebie i na ziemi”. A ponieważ chciał, choć jest to postać chleba i wina, wierzyć należy, iż po konsekracji nie jest niczym innym jak Ciałem i Krwią Chrystusa. Stąd sama Prawda do uczniów to mówi: „Jest Ciało moje za żywot świata”. A osobliwiej mówiąc, z pewnością nie inne niż to, które narodziło się z Maryi, zostało umęczone na krzyżu i zmartwychwstało z grobu.
szumi
Peregrinus
Posty: 11
Rejestracja: czw 25 lut 2010, 08:37

Post autor: szumi »

No muszę przyznać, że nie jest ze mną tragicznie, bo w treści zasadniczo się zgadzamy ;) Jedynie forma Twoja jest bardziej 'ugładzona' :)

Wielkie dzięki, bo przyznam, że z niektórymi słowami miałem nie lada problem, a teraz się to rozjaśniło ;)


Jakby jeszcze z tym drugim (czyli pierwszym) pomóc i byłoby super :)

Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Gavantius
Tribunus militum
Posty: 151
Rejestracja: pt 11 sty 2008, 18:16

Post autor: Gavantius »

W tym drugim (znaczy pierwszym) mam problem z właściwym oddaniem zwrotu "percipiatur sacerdote" (bo taką formę podaje wspomniane wydanie traktatu Paschazjusza z r. 1561). Sam fragment dotyczy, rzecz jasna, prawdy, którą Kościół podał później do wierzenia kanonem 12. sesji o sakramentach Soboru Trydenckiego:

"Jeśli ktoś twierdzi, że szafarz będący w grzechu ciężkim, choćby zachował wszystko, co do dokonania i udzielenia sakramentu jest istotne, nie dokonuje sakramentu, ani go nie udziela - niech będzie wyklęty".
Awatar użytkownika
Regiomontanus
Quaestor
Posty: 262
Rejestracja: śr 23 kwie 2008, 18:39
Lokalizacja: Consortio Populorum

Post autor: Regiomontanus »

Pierwsze zdanie wydaje się niezrozumiałe, bowiem jest odpowiedzią na pytanie postawione w tytule rozdziału XII:

CAPUT XII. Utrum plus habeat hoc mysterium, quoties a bono; an minus, si a malo conficiatur ministro.

1. Vere credere et indubitanter scire debemus infra catholicam Ecclesiam, ubi catholica fide hoc mysterium celebratur, nihil a bono majus, nihilque a malo minus percipi sacerdote, [...]


Czy byłaby powiększona ta tajemnica, ilokroć przez dobrego, lub pomniejszona, ilekroć przez złego sprawowana kapłana?

Prawdziwie wierzyć i bez wątpliwości przynać powinniśmy w Kościele Katolickim, gdzie z wiarą katolicką ta tajemnica jest celebrowana, że nic przez dobrego więcej, ani przez złego mniej nie jest uzyskiwane kapłana [...]

A co do percipi/percipiatur to percipi chyba ma większy sens, bo to ACI,
credo nihil majus a bono sacerdote percipi=wierzę, że nic więcej przez dobrego kapłana nie jest uzyskiwane.
Montani semper liberi
szumi
Peregrinus
Posty: 11
Rejestracja: czw 25 lut 2010, 08:37

Post autor: szumi »

Dzięki wielkie za tę pierwszą część, faktycznie lepiej byłoby zamieścić szerszy kontekst.

Zasadniczo jeśli chodzi o treść to bardziej mnie interesuje druga część tego tekstu, zaś ten początek jest dla zachowania kontekstu. Więc jeszcze dokończyć i będzie super :) Byłbym bardzo wdzięczny :)
Awatar użytkownika
Regiomontanus
Quaestor
Posty: 262
Rejestracja: śr 23 kwie 2008, 18:39
Lokalizacja: Consortio Populorum

Post autor: Regiomontanus »

Utrum plus habeat hoc mysterium, quoties a bono; an minus, si a malo conficiatur ministro.

Vere credere et indubitanter scire debemus infra catholicam Ecclesiam, ubi catholica fide hoc mysterium celebratur, nihil a bono majus, nihilque a malo minus percipi sacerdote, nihilque aliud quam caro Christi et sanguis, dum catholice consecratur, quia non in merito consecrantis, sed in verbo efficitur Creatoris et virtute Spiritus sancti, ut caro Christi et sanguis, non alia quam quae de Spiritu sancto creata est, vera fide credatur, et spiritali intelligentia degustetur.

Czy jest powiększona ta tajemnica, ilekroć przez dobrego, lub pomniejszona, ilekroć przez złego sprawowana kapłana?

Prawdziwie wierzyć i bez wątpliwości przynać powinniśmy w Kościele Katolickim, gdzie z wiarą katolicką ta tajemnica jest celebrowana, że nic przez dobrego więcej, ani przez złego mniej nie jest uzyskiwane kapłana,
i nic innego niż ciało Chrystusa i krew, kiedy po katolicku są konsekrowane, ponieważ nie przez wartośc konsekrującego, lecz przez słowo Stwórcy i moc Ducha Św. się staje, że ciało Chrystusa i krew, nie inne niż te z Ducha Św. stworzone, z prawdziwą wiarą są przyjmowane, i z duchowym zrozumieniem spożywane.
Montani semper liberi
szumi
Peregrinus
Posty: 11
Rejestracja: czw 25 lut 2010, 08:37

Post autor: szumi »

O! Super :) Wielkie dzięki :)


I zgodnie zapowiedzią mam jeszcze jeden fragment ;)

Mam nadzieję, że i z tym będziecie mogli mi pomóc:

Propter quod, homo, si attendis sacerdotem, attende Christum Verbum Patris quod caro est, et quod semel factum est, quotidie fieri in mysterio non dubites, dum per hoc caro et sanguis cibus noster efficitur aeternus: ad hoc quippe, ut et nos simus ejus corpus: unde sacerdos non ex se dicit quod ipse creator corporis et sanguinis esse posit, quia si hoc posset, quod absurdum est, creator creatoris fieret, sed obsecrat per Filium Patrem, per quem ad eum accessum habemus.

To jest tekst z rozdziału XII. (PL 120, k. 1311-1312)

Z góry dzięki :)

Swoją drogą... chyba będzie trzeba się jeszcze podszkolić z łaciny :/
Awatar użytkownika
Regiomontanus
Quaestor
Posty: 262
Rejestracja: śr 23 kwie 2008, 18:39
Lokalizacja: Consortio Populorum

Post autor: Regiomontanus »

Propter quod, homo, si attendis sacerdotem, attende Christum Verbum Patris quod caro est, et quod semel factum est, quotidie fieri in mysterio non dubites, dum per hoc caro et sanguis cibus noster efficitur aeternus: ad hoc quippe, ut et nos simus ejus corpus: unde sacerdos non ex se dicit quod ipse creator corporis et sanguinis esse posit, quia si hoc posset, quod absurdum est, creator creatoris fieret, sed obsecrat per Filium Patrem, per quem ad eum accessum habemus.


Dlatego człowieku, jeśli słuchasz kapłana, słuchaj Chrystusa - Słowo Ojca kóre jest ciałem, i które raz się stało [ciałem], i nie powątpiewaj, że codziennie się [ponownie] staje w tajemnicy [eucharystycznej], kiedy przez tą [tajemnicę] ciało i krew, nasz pokarm wieczysty, jest czyniony. Dla tego celu oczywiście [ten pokarm jest czyniony] abyśmy i my byli jego [Chrystusa] ciałem: stąd kapłan nie od siebie mówi, że sam może być stwórcą ciała i krwi, co jest absurdem, bo gdyby mógł, to byłby stworzycielem stworzyciela, ale prosi Ojca przez Syna, przez którego do niego [Ojca] mamy przystąpienie.
Montani semper liberi
szumi
Peregrinus
Posty: 11
Rejestracja: czw 25 lut 2010, 08:37

Post autor: szumi »

:shock: :shock:

Respect!

Dzięki wielkie :)

Już wiem, że z Ratramnusem też się tu zgłoszę ;)

Bo to nie koniec mojej przygody z tłumaczeniami średniowiecznych teologów...

I wierzę, że kiedyś też mi będzie tak dobrze szło... :D
Awatar użytkownika
Gavantius
Tribunus militum
Posty: 151
Rejestracja: pt 11 sty 2008, 18:16

Post autor: Gavantius »

Regiomontanus pisze:Pierwsze zdanie wydaje się niezrozumiałe, bowiem jest odpowiedzią na pytanie postawione w tytule rozdziału XII:

CAPUT XII. Utrum plus habeat hoc mysterium, quoties a bono; an minus, si a malo conficiatur ministro.
Ech, jasne! Dzięki za tę lekcję :)
ODPOWIEDZ