Animus est, qui divites facit.

Problemy gramatyczne i ich rozwiązania.
mas
Peregrinus
Posty: 1
Rejestracja: sob 03 wrz 2011, 19:59

Animus est, qui divites facit.

Post autor: mas »

Witam wszystkich. niestety nie znam języka łacińskiego, a potrzebuje pomocy.
Chodzi o zdanie w tytule. Ma ono zostać wygrawerowane na długopisie, który jest prezentem.
Problem w tym, że nie mieści się ono w całości w jednej linijce (tak jak w oryginale). Trzeba je przełamać. I teraz pytanie do Was. Czy są jakieś wytyczne jak to powinno wyglądać?

Np.

Animus est,
qui divites facit.

albo lepiej

Animus est, qui
divites facit.

Może jeszcze jakoś inaczej?

Jeżeli moje pytanie jest wybitnie głupie to z przepraszam, ale niestety moja wiedza jest żadna a nie chciałbym zrobić błędu.

Z góry dziękuję i pozdrawiam
:)
Fluvius Magnus
Tribunus popularis
Posty: 470
Rejestracja: ndz 13 mar 2011, 13:05
Lokalizacja: Vratislavia

Re: Animus est, qui divites facit.

Post autor: Fluvius Magnus »

Gdybym już miał "przełamywać" zdanie, to zrobiłbym to przed zdaniem względnym.
Awatar użytkownika
Alopex Lagopus
Praetor
Posty: 834
Rejestracja: czw 18 lis 2010, 18:35

Re: Animus est, qui divites facit.

Post autor: Alopex Lagopus »

(czyli mówiąc bardziej po ludzku: przed qui
Animus est,
qui divites facit.
)
Uwaga: Ponieważ liczba użytkowników, którzy nie czytają podstawowych założeń regulaminu, sukcesywnie wzrasta, posty szczególnie irytująco łamiące zasady będą kasowane. Bez względu na żadne płacze i protesty.
Pozdrawiam.
AL
ODPOWIEDZ