vivae vocis oraculo - Kazania staropolskie

Pomoc w tłumaczeniu z łaciny na język polski.
Elendilia
Peregrinus
Posty: 2
Rejestracja: śr 07 wrz 2011, 16:17

vivae vocis oraculo - Kazania staropolskie

Post autor: Elendilia »

Czy ktoś z Was spotkał się może z tym określeniem? Może też ono brzmieć Viuae vocis oraculo. Znalazłam je w XVII wiecznym tekście Kazań - dotyczy ono św. Jana. Mniej więcej rozumiem co ono oznacza - św. Jan dzięki swojej Apokalipsie traktowany jest jako wyrocznia, ale wyrocznia czego? Życia? całe zdanie brzmi: Wiele ich jest na różnych miejscach: to nie pośledniejsze, które viuae vocis oraculo Jan ś. wyczerpnął z objawienia samego Chrystusa.
Fluvius Magnus
Tribunus popularis
Posty: 470
Rejestracja: ndz 13 mar 2011, 13:05
Lokalizacja: Vratislavia

Re: vivae vocis oraculo - Kazania staropolskie

Post autor: Fluvius Magnus »

W tym kontekście przetłumaczyłbym to jako "przepowiednią żywego głosu". Miałoby to jakiś sens?
Elendilia
Peregrinus
Posty: 2
Rejestracja: śr 07 wrz 2011, 16:17

Re: vivae vocis oraculo - Kazania staropolskie

Post autor: Elendilia »

Dziękuję za odpowiedź, może podam szerszy fragment, bo właśnie pod względem gramatycznym, nie wiem do kogo mają się odnosić te słowa, powinno być, które są przepowiednią żywego głosu, a może jakoś inaczej. Ciężko powiedzieć, bo sposób narracji jest zupełnie niejednoznaczny. Dziękuję bardzo za pomoc! Pewna to i nieomylna, iż Sąd Pański ostateczny będzie. Niebo pierwej i ziemia przeminie, a niż się słowa Pańskie odmienią, które jako o innych rzeczach przyszłych iszczą się, tak się ziszczą pewnie o sądzie jego. Wiele ich jest w różnych miejscach: te nie pośledniejsze, które viuae vocis oraculo Jan ś. wyczerpnął z objawienia samego Chrystusa: [i tu cytat po łacinie, który od razu tłumaczę] Noc przeminęła, a dzień się przybliżył. Odrzućmyż tedy uczynki ciemności, a obleczmy się w zbroję światłości. Jako we dnie uczciwie chodźmy(...).
Awatar użytkownika
Alopex Lagopus
Praetor
Posty: 834
Rejestracja: czw 18 lis 2010, 18:35

Re: vivae vocis oraculo - Kazania staropolskie

Post autor: Alopex Lagopus »

Hmm, żeby było napięcie podam najpierw ciekawostkę, na którą się natknąłem w Googlach (na jakiejś stronie łacińsko-węgierskiego słownika). Mianowicie vivae vocis oraculo jest odpowiednikiem węgierskiego: élőszóban hatósági intézkedésről, kegy adományozásáról (jeśli wierzyć słownikowi). No, ale zdając sobie sprawę, że nie każdy włada biegle węgierskim (oby takich osób było coraz mniej!) znalazłem też takie zdanie:

On the 19th July 1514, Pope Leo X authorised the rendering of cult to Saint Bruno, with an oral sentence (vivae vocis oraculo)

Jeszcze jedna mała podpowiedź: W neolatynistyce język łaciński jest traktowany dosyć swobodnie i nie zawsze zdanie będzie znaczyło to, co wydaje się, że znaczyć powinno.
Uwaga: Ponieważ liczba użytkowników, którzy nie czytają podstawowych założeń regulaminu, sukcesywnie wzrasta, posty szczególnie irytująco łamiące zasady będą kasowane. Bez względu na żadne płacze i protesty.
Pozdrawiam.
AL
ODPOWIEDZ