Czy sens ma fraza taka:
-
- Peregrinus
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz 20 lis 2011, 11:23
Czy sens ma fraza taka:
Witam, jestem tu nowy i, choć łacina, szczególnie ze względu na muzykę klasyczną, zawsze mnie ujmowała, nigdy nie nauczyłem się choćby podstaw.
Tak się składa, że mam, tak to określę, liryczne zapotrzebowanie na frazę ze słowami nie tylko sensownymi pod względem tematyki(nie będę oczywiście wchodził w szczegóły), ale i zgodne z rytmem i posiadającymi w określonych miejscach powtórzenia brzmieniowe. Najważniejsza jednak jest oczywiście jej poprawność gramatyczna.
w związku z tym, mam pytanie, czy poprawnie gramatycznie będzie fraza:
terror et dolor aeternam terram
Co wg google tłumacza miałoby oznaczać krainy wiecznego strachu i bólu.
Tak... gooogle tłumacz... wiem, to profanacja ale szukałem również oparcia w innych źródłach i nie znalazłem jakiegoś zgrzytu, choć mając tak małą wiedzę na temat łaciny nie wiem gdzie takich zgrzytów szukać. Dlatego pragnę skorzystać z waszej uprzejmości
Pozdrawiam i przepraszam za okropne rozwleczenie opisu problemu
_____________________________
Edit
No tak, deklinacja.... cóż, tak to właśnie jest z tymi tłumaczami. Nawet kolejność słów- tu pomyślałem- no dobra, może wedle gramatyki kolejność nie ma znaczenia.
Ale to co napisałeś- "strach i ból wieczną ziemię"- mam traktować, tak jak to w języku polskim wygląda, czy jako zbitkę słów? czy gdybym dodał czasownik na końcu i fraza brzmiałaby:
terror et dolor aeternam terram verrit
miałoby to sens jak "strach i ból wieczną ziemię ogarnia"? Czy też czasowników nie dajemy na końcu? Cóż, jestem całkiem zielony... Stąd głupie pytania, wybaczcie.
Tak się składa, że mam, tak to określę, liryczne zapotrzebowanie na frazę ze słowami nie tylko sensownymi pod względem tematyki(nie będę oczywiście wchodził w szczegóły), ale i zgodne z rytmem i posiadającymi w określonych miejscach powtórzenia brzmieniowe. Najważniejsza jednak jest oczywiście jej poprawność gramatyczna.
w związku z tym, mam pytanie, czy poprawnie gramatycznie będzie fraza:
terror et dolor aeternam terram
Co wg google tłumacza miałoby oznaczać krainy wiecznego strachu i bólu.
Tak... gooogle tłumacz... wiem, to profanacja ale szukałem również oparcia w innych źródłach i nie znalazłem jakiegoś zgrzytu, choć mając tak małą wiedzę na temat łaciny nie wiem gdzie takich zgrzytów szukać. Dlatego pragnę skorzystać z waszej uprzejmości
Pozdrawiam i przepraszam za okropne rozwleczenie opisu problemu
_____________________________
Edit
No tak, deklinacja.... cóż, tak to właśnie jest z tymi tłumaczami. Nawet kolejność słów- tu pomyślałem- no dobra, może wedle gramatyki kolejność nie ma znaczenia.
Ale to co napisałeś- "strach i ból wieczną ziemię"- mam traktować, tak jak to w języku polskim wygląda, czy jako zbitkę słów? czy gdybym dodał czasownik na końcu i fraza brzmiałaby:
terror et dolor aeternam terram verrit
miałoby to sens jak "strach i ból wieczną ziemię ogarnia"? Czy też czasowników nie dajemy na końcu? Cóż, jestem całkiem zielony... Stąd głupie pytania, wybaczcie.
Ostatnio zmieniony ndz 20 lis 2011, 18:51 przez Lynryxus maximus, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Tribunus popularis
- Posty: 470
- Rejestracja: ndz 13 mar 2011, 13:05
- Lokalizacja: Vratislavia
Re: Czy sens ma fraza taka:
"Strach i ból wieczną ziemię"-Oceń sam.Lynryxus maximus pisze:terror et dolor aeternam terram
-
- Peregrinus
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz 20 lis 2011, 11:23
- Alopex Lagopus
- Praetor
- Posty: 834
- Rejestracja: czw 18 lis 2010, 18:35
Re: Czy sens ma fraza taka:
Hmm...
byłbyś łaskaw w przyszłości pisać po odpowiedzi następny post? Generalnie zasada jest taka, że edytujemy tylko jeśli nasz post jest ostatni...
No, ale ad rem:
Kolejność słów w językach fleksyjnych zwykle nie ma wielkiego znaczenia - uzależniona jest jedynie od stylistyki, która jest taka lub inna. W łacinie przyjęło się np. stawiać orzeczenie na koniec zdania (choć w tekstach bywa różnie)...
Fraza podana przez Fluwiusza to dosłowne, literalne tłumaczenie słowo po słowie (Google Tanslator robi to samo, tylko w drugą stronę).
Co do drugiej wersji:
Po pierwsze nie ten czasownik (verrere to "zamiatać", o ile się nie mylę)
Poza tym: jeśli "strach" i "ból" to chyba raczej "ogarniają", a nie "ogarnia"?
byłbyś łaskaw w przyszłości pisać po odpowiedzi następny post? Generalnie zasada jest taka, że edytujemy tylko jeśli nasz post jest ostatni...
No, ale ad rem:
Kolejność słów w językach fleksyjnych zwykle nie ma wielkiego znaczenia - uzależniona jest jedynie od stylistyki, która jest taka lub inna. W łacinie przyjęło się np. stawiać orzeczenie na koniec zdania (choć w tekstach bywa różnie)...
Fraza podana przez Fluwiusza to dosłowne, literalne tłumaczenie słowo po słowie (Google Tanslator robi to samo, tylko w drugą stronę).
Co do drugiej wersji:
Po pierwsze nie ten czasownik (verrere to "zamiatać", o ile się nie mylę)
Poza tym: jeśli "strach" i "ból" to chyba raczej "ogarniają", a nie "ogarnia"?
Uwaga: Ponieważ liczba użytkowników, którzy nie czytają podstawowych założeń regulaminu, sukcesywnie wzrasta, posty szczególnie irytująco łamiące zasady będą kasowane. Bez względu na żadne płacze i protesty.
Pozdrawiam.
AL
Pozdrawiam.
AL
-
- Peregrinus
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz 20 lis 2011, 11:23
Re: Czy sens ma fraza taka:
wybacz za nieumyślną nonszalancję Czyli rozumiem, że verrunt... Czasownik, jak sprawdzałem, może być, bo znaczy jednocześnie zamiatać i okrywać. Dziękuję Wam bardzo, pozdrawiam
- Alopex Lagopus
- Praetor
- Posty: 834
- Rejestracja: czw 18 lis 2010, 18:35
Re: Czy sens ma fraza taka:
Nie wiem, w jaki sposób to sprawdzałeś, ale verro występuje w znaczeniu "okrywać" (wg słownika oxfordzkiego) w czasach poaugustowskich i to w użyciu poetyckim. I z tego co zauważam, zwykle w związku z rzeczownikiem vestigium ("ślad"). A "ukrywanie śladów" to raczej znaczenie przenośne od ich "zamiatania"...
No, ale dobrze...
ja w każdym razie byłbym ostrożny w używaniu tutaj verrere.
No, ale dobrze...
ja w każdym razie byłbym ostrożny w używaniu tutaj verrere.
Uwaga: Ponieważ liczba użytkowników, którzy nie czytają podstawowych założeń regulaminu, sukcesywnie wzrasta, posty szczególnie irytująco łamiące zasady będą kasowane. Bez względu na żadne płacze i protesty.
Pozdrawiam.
AL
Pozdrawiam.
AL
-
- Peregrinus
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz 20 lis 2011, 11:23
Re: Czy sens ma fraza taka:
Czy zatem cingere będzie bardziej odpowiednie? Dobrze rozumiem, że Cingunt=spowijają?
- Alopex Lagopus
- Praetor
- Posty: 834
- Rejestracja: czw 18 lis 2010, 18:35
Re: Czy sens ma fraza taka:
Nie. cingere to opasywać (jak Wisła wstęgą Kraków).
"okrywać" w znaczeniu metaforycznym można by wyrazić przez involvere ew. (obducere) - łacina bardzo nie lubi, kiedy pojęcie abstrakcyjne jest podmiotem zdania. Raczej to "ziemia jest okrywana" przez strach czy co tam jeszcze.
"okrywać" w znaczeniu metaforycznym można by wyrazić przez involvere ew. (obducere) - łacina bardzo nie lubi, kiedy pojęcie abstrakcyjne jest podmiotem zdania. Raczej to "ziemia jest okrywana" przez strach czy co tam jeszcze.
Uwaga: Ponieważ liczba użytkowników, którzy nie czytają podstawowych założeń regulaminu, sukcesywnie wzrasta, posty szczególnie irytująco łamiące zasady będą kasowane. Bez względu na żadne płacze i protesty.
Pozdrawiam.
AL
Pozdrawiam.
AL