Kornel podał przykłady, ja dodam tylko parę słów o zasadach: nie ma
Różnie bywa z użytkowaniem tego czy tamtego - zwykle stosuje się je wymiennie. Jedyna wskazówka, jaką można podsunąć jest taka, że w zdaniach, w których znajduje się
eius genetywus może mieć inny charakter niż tylko posesywny (tzn. oznaczający przynależność).
Np. w jednym ze zdań przytoczonych wyżej
dolor eius nie chodzi o "ból", który jest czyjąć "własnością", ale o taki, który jest przez tę osobę odczuwany (gen. obiectivus (ale mogę się tu mylić)).