MARS
-
- Peregrinus
- Posty: 16
- Rejestracja: sob 24 cze 2006, 00:26
MARS
na wstepie przeprosze, ale chwilowo nie dysponuje polska czcionka, wiec moj jezyk bedzie troszeczke jakby drewniany. Mam slabosc do tematu MARS bog wojny, czy mogli byscie mnie, szanowni uzytkownicy uraczyc wszelkimi znanymi Wam cytatami, okresleniami, nazwami - zwiazanymi z Marsem !? Rowniez poprosze o przetlumaczenie:
pole bitwy
pola bitew
pozdrawiam Andrzej
pole bitwy
pola bitew
pozdrawiam Andrzej
- Bergerofont
- Civis Romanus
- Posty: 58
- Rejestracja: pn 05 cze 2006, 20:10
Służe cytatami z Mądrej Książki:
Mars musis non amicus - Mars nie jest przyjacielem dla muz
Marte non arte - Walką, nie sztuką
Saevit toto Mars impius orbe - Bezbożny Mars sroży się na całym świecie (Wergiliusz "Georgica")
co do "pola bitwy", tłumacząc dosłownie, mogłoby to brzmieć "campus pugnae" i w liczbie mnogiej "campi pugnarum"... nic innego nie przychodzi mi w tej chwili do głowy
Vivat PAX!
Mars musis non amicus - Mars nie jest przyjacielem dla muz
Marte non arte - Walką, nie sztuką
Saevit toto Mars impius orbe - Bezbożny Mars sroży się na całym świecie (Wergiliusz "Georgica")
co do "pola bitwy", tłumacząc dosłownie, mogłoby to brzmieć "campus pugnae" i w liczbie mnogiej "campi pugnarum"... nic innego nie przychodzi mi w tej chwili do głowy
Vivat PAX!
- Flavius Aetius
- Propraetor
- Posty: 1115
- Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23
"Campus Martius" w Rzymie, gdzie odbywały się manewry wojsk i w czasach Augusta świątynia Marsa Ultora ("Mściciela"), związana z ideologią zwycięstwa nowego reżimu. Z historii warto wspomnieć Mamertynów ("Dzieci Marsa"), zbunotwanych najemników władcy Syrakuz Agathoklesa, którzy w 264 r. poprosili Rzymian o pomoc w walce z Kartaginą, na co ci przystali i w ten sposób wybuchła I wojna punicka.
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
moje imię - Marcin (łac. Martinus) wywodzi się od przymiotnika:
martinus, a, um - marsowy, należący do Marsa
Plaudite Neptuno nimium qui creditis undis!
Plaude tuo Marti miles! Nos odimus arma!
(Przyklaskujcie Neptunowi wy, którzy zbytnio ufacie falom!
Przyklaskuj twemu Marsowi żołnierzu! My nienawidzimy oręża!)
Per Iovem! Denique znalazłem słowo w jezyku polskim, którym można przenieść idealnie moje ukochane "arma"!
martinus, a, um - marsowy, należący do Marsa
Plaudite Neptuno nimium qui creditis undis!
Plaude tuo Marti miles! Nos odimus arma!
(Przyklaskujcie Neptunowi wy, którzy zbytnio ufacie falom!
Przyklaskuj twemu Marsowi żołnierzu! My nienawidzimy oręża!)
Per Iovem! Denique znalazłem słowo w jezyku polskim, którym można przenieść idealnie moje ukochane "arma"!
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
donec Ver veniat nos foveant pueri!
-
- Peregrinus
- Posty: 16
- Rejestracja: sob 24 cze 2006, 00:26
- Bergerofont
- Civis Romanus
- Posty: 58
- Rejestracja: pn 05 cze 2006, 20:10
-
- Peregrinus
- Posty: 16
- Rejestracja: sob 24 cze 2006, 00:26
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
-
- Peregrinus
- Posty: 16
- Rejestracja: sob 24 cze 2006, 00:26
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
jeśli chcesz posługiwać się wymową restytułowaną, czyli taką, jakiej używali Rzymianie powiesz:
gloriae => glorjaj (w tej wymowie: veni, vidi, vici => łeni, łidi, łiki)
jesli chcesz używać klasycznej wymowy polskiej:
gloriae => glorje
veni, vidi, vici => weni, widi, wic:i...
gloriae => glorjaj (w tej wymowie: veni, vidi, vici => łeni, łidi, łiki)
jesli chcesz używać klasycznej wymowy polskiej:
gloriae => glorje
veni, vidi, vici => weni, widi, wic:i...
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
donec Ver veniat nos foveant pueri!
A nie jest tak, Martine, że niezależnie od wymowy ten wyraz ma 3 sylaby, nie 2, ergo czytamy - nawet w tradycyjnej - glo-ri-e, z akcentem na 3 od końca? Wiem, czepiam się potwornie i wstyd mi za to.Martinus pisze:jesli chcesz używać klasycznej wymowy polskiej:
gloriae => glorje
veni, vidi, vici => weni, widi, wic:i...
...Sic habebis gloriam totius mundi; ideo fugiet a te omnis obscuritas.
Hic est totius fortitudinis fortitudo fortis...
***
wen ubunge ist besser wenne kunst.
Hic est totius fortitudinis fortitudo fortis...
***
wen ubunge ist besser wenne kunst.
-
- Senator
- Posty: 320
- Rejestracja: ndz 30 kwie 2006, 21:50
- Lokalizacja: civitas Posnaniensis
Czy tylko ja uważam, że wymawianie na siłę "i" samogłoskowo to przesada? W ostateczności znoszę wymowę "ni" bez zmiękczania, ale glori-a bym chyba nie zniósł
Oremus et pro perfidis Judaeis: ut Deus et Dominus noster auferat velamen de cordibus eorum; ut et ipsi agnoscant Jesum Christum Dominum nostrum.
http://derepublica.blox.pl
http://derepublica.blox.pl
To jak to w końcu ma być ?? Z wymową? Już od dłuższego czasu się nad tym zastanawiam i nie mam pojęcia jak czytać.... Może istnieje jakaś dowolność?? Dotąd myślałam, że "i" wymawia się tak jak w tym przypadku napisała Heliotis - oddzielnie. A jeśli ktoś mówi inaczej to z zaniedbania lub przez pośpiech?
Zatem jak wymawiać ? wpadłam w rozterkę.........
Zatem jak wymawiać ? wpadłam w rozterkę.........
Według mnie takie przesadne piętnowanie tego, że ktoś czegoś aż tak bardzo nie akcentuje jest bezsensu. Akcentowanie potrzebne jest w poezji. W prozie nie powinno zaprzątać nam głowy. Ale rozumiem Cię Sarmatis
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles