Jestem młodym kształtującym się umysłem.
Szukam Mistrza, przy którego wiedzy i doświadczonym spojrzeniu na wiedzę mógłbym terminować.
Warunki współpracy do uzgodnienia.
A nie lepiej na Mistrza obrać sobie jakiegoś wykładowcę i go naśladować? Przynajmiej ja tak robię.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
I my Martinus i Petrus i Garrulus Coś mi to przypomina
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
jeżeli całkiem serio, to rada Innuendo jest, jak dla mnie, najsensowniejsza. a jeżeli to będzie właściwy mistrz, to powie Ci dużo strasznych rzeczy
chociaż, może nie musi. ja się akurat zamistrzowałam w językoznawcy i na wstępie dowiedziałam się rzeczy mrożących krew w żyłach
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]