"Jaka róża takie kolce..." Prośba o sprawdzenie

Pomoc w tłumaczeniu z języka polskiego na łacinę.
Aquilani
Peregrinus
Posty: 6
Rejestracja: pt 01 sie 2008, 23:24

"Jaka róża takie kolce..." Prośba o sprawdzenie

Post autor: Aquilani »

Chciałbym, żeby ktoś doświadczony w Łacinie sprawdził mi sentencje które przetłumaczyłem
Oto one:
"Być kimś"- "Quisnam esse"
"Jaka róża takie kolce. Jedno życie, jedna miłość, jedno miasto"-
"Ut rosa ita spina. Una vita, una amor, una urbs/civitas"
Nie jetem pewien że jest to poprawne gramatycznie, a bardzo mi na tym zależy, gdyż ma być to na tatuaż :)
Fortis cadere cedere non potest
Aquilani
Peregrinus
Posty: 6
Rejestracja: pt 01 sie 2008, 23:24

Post autor: Aquilani »

Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto mi pomoże. Bardzo na to liczę
Fortis cadere cedere non potest
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

Mi pasuje. Tylko co do róży zmieniłbym "qualis rosa, talis spina". No i unus amor.
Quod sis, esse velis, nihilque malis;
Summum nec metuas diem nec optes.
Marcus Valerius Martialis X, 47 12-13
Aquilani
Peregrinus
Posty: 6
Rejestracja: pt 01 sie 2008, 23:24

Post autor: Aquilani »

Ok.
I teraz sam zobaczyłem, ze powinno być spinae , a nie spina. Przecież ma być pluralis.
Dzięki.
Fortis cadere cedere non potest
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

ale QUISNAM znaczy: KTÓŻ a nie KTOŚ

czy to ma znaczyć, że "być kimś znaczącym, być kimś wielkim"?
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Aquilani
Peregrinus
Posty: 6
Rejestracja: pt 01 sie 2008, 23:24

Post autor: Aquilani »

Chodzi o bycie kimś znaczącym. Być kimś- chodzi o to, żeby coś w życiu osiągnąć i etc. To jest takie ogólnikowe hasło
Fortis cadere cedere non potest
Aquilani
Peregrinus
Posty: 6
Rejestracja: pt 01 sie 2008, 23:24

Post autor: Aquilani »

a co do quisnam, to w słowniku internetowym (niestety nie posiadam jeszcze zwykłego słownika) znalazłem właśnie tłumaczenie, ze quisnam znaczy ktoś.
Dlatego dziękuję bardzo za zwrócenie uwagi na pomyłkę.
Fortis cadere cedere non potest
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

nie, to nie znaczy KTOŚ, to znaczy: kto więc, któż.

np: Quisnam vult? - któż chce? kto więc chce?
Quisnam es? - kimże jesteś? kim więc jesteś?

takiego zdania nie można przetłumaczyć dosłownie na łacinę. ludzie, zdajcie sobie sprawę z tego, że każdy język rządzi się własnymi prawami i nie można dosłownie przekładać wszystkiego. np: po polsku pytamy: ile masz lat? a po niemiecku: jak jesteś stary? - czy tak zapytamy po polsku kogoś o wiek? albo: po polsku mówimy: być oczkiem w głowie - po angielsku odpowiednikiem tego idiomu jest: być jabłkiem w czyimś oku - czy tak powiemy też po polsku? czy to będzie zrozumiałe?

odpowiednikiem "być kimś" po łacinie byłoby np:
potis esse (potem esse) - być możnym, być kimś, kto ma moc, "kto może"
quempiam magnum esse - być kimś wielkim
Ostatnio zmieniony śr 20 sie 2008, 15:18 przez Martinus Petrus Garrulus, łącznie zmieniany 1 raz.
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Aquilani
Peregrinus
Posty: 6
Rejestracja: pt 01 sie 2008, 23:24

Post autor: Aquilani »

Zdaję sobie sprawę, ze nie powinno się tłumaczyć dosłownie, ale nic innego mi do głowy nie przychodziło. Muszę sporo ćwiczyć nad swoją łaciną...

Dzięki bardzo za sprawdzenie i wychwycenie błędów.
Pozdrawiam
Fortis cadere cedere non potest
Mafdżer
Quaestor
Posty: 203
Rejestracja: sob 31 gru 2005, 10:02
Lokalizacja: e rure

Post autor: Mafdżer »

nie martw sie , jak trochę poczytasz tekstów w oryginale wprawa przyjdzie :)
Hic ego barbarus quia non intellegor ulli ...
ODPOWIEDZ