impossible is nothing?

Pomoc w tłumaczeniu z języka polskiego na łacinę.
sebo656
Peregrinus
Posty: 4
Rejestracja: czw 11 cze 2009, 21:57
Lokalizacja: Kraków

impossible is nothing?

Post autor: sebo656 »

na polski to oczywiscie:
nic nie jest niemożliwe
nie ma rzeczy nie mozliwych
itp

prosiłbym o pomoc w tłumaczeniu :)
Awatar użytkownika
Miroslaw Malicki
Civis Romanus
Posty: 56
Rejestracja: pn 26 lip 2010, 19:18

Re: impossible is nothing?

Post autor: Miroslaw Malicki »

Witam,
z tego co wiem sformułowanie "Impossible is nothing" nie ma bezpośredniego , dosłownego tłumaczenia na język łaciński.

proponuję następujące tłumaczenia :
Impossibile nihil est - "niemożliwe" nie istnieje
Impossibilia nihil sunt - niemożliwe rzeczy nie istnieją.

Sugeruję poczekać na odpowiedzi pozostałych członków forum.
biatas
Tribunus popularis
Posty: 456
Rejestracja: pn 29 cze 2009, 19:33

Re: impossible is nothing?

Post autor: biatas »

Nihil est, quod effici non potest. /zależy od działań/
Nihil est, quod fieri non potest. /zależy od zdarzeń/
Nullum numen habes, si sit Prudentia: nos te,
nos facimus, Fortuna, deam, coeloque locamus.
Iuv. Sat, X 365-6
buldog22
Peregrinus
Posty: 2
Rejestracja: pt 18 mar 2011, 17:35

Re: impossible is nothing?

Post autor: buldog22 »

podłączam się pod pytanie. Impossible is nothing wg translatora znalazłem 2 wersje:
- nihil potest
- nihil impossibile
Ma to być jako tatuaż, więc wiadomo, że zależy mi tym aby było poprawnie.

------------------------------------------------------------

Nie chcę zakładać nowego tematu, więc pod ten podłączam moją drugą prośbę ;)
Ain't no mountain high enough - co oznacza "nie ma tak wysokiej góry" czy też "żadna góra nie jest wystarczająco wysoka". Jak wyglądałoby tłumaczenie tego tekstu? Mam nadzieję, że ktoś z Was znajdzie na to czas. Z góry wielkie dzięki
Pozdrawiam ;)
buldog22
Peregrinus
Posty: 2
Rejestracja: pt 18 mar 2011, 17:35

Re: impossible is nothing?

Post autor: buldog22 »

Koleżanki i koledzy,
znajdzie ktoś z Was czas by przetłumaczyć tekst z postu powyżej? Będę bardzo wdzięczny :)
ODPOWIEDZ